Paul Gauguin, Dziewczyna z wachlarzem, 1902
olej, płótno, 91 × 72 cm,
Folkwang Museum, Essen
Można przyjąć, że historia fotografii rozpoczęła się w 1826 roku, kiedy to Francuz Joseph-Nicéphore Niépce wykonał pierwsze zdjęcie. Przedstawiało ono widok z okna na podwórko, a czas jego naświetlania wyniósł jedynie… osiem godzin. W kolejnych latach pracowano systematycznie nad usprawnieniem procesu fotograficznego i już pod koniec XIX wieku wykonywanie fotografii portretowych było popularne nie tylko w gronie osób najbogatszych, ale także wśród klas średnich.
W tamtym czasie fotografii nie traktowano jako sztuki, nie widziano w niej także zamiennika malarstwa, ale mogła ona służyć na przykład jako szkic dla malarzy. Podobno Edgar Degas, Eugène Delacroix czy Gustave Courbet opierali się niekiedy na fotografiach przy tworzeniu swoich dzieł. Również Paul Gauguin namalował jeden ze swoich obrazów na podstawie fotografii.
Po śmierci malarza w 1903 roku wśród jego pamiątek znaleziono wykonane w 1901 roku zdjęcie przedstawiające młodą kobietę z wachlarzem. Na jego podstawie Gauguin namalował obraz, który dziś znamy pod tytułem Dziewczyna z wachlarzem. To jedyny obraz stworzony przez artystę na podstawie zdjęcia.
Fotografia, a więc i obraz przedstawia rudowłosą Tohotauę, córkę wodza Tioka z wyspy Hiva Oa. Gauguin bardzo lubił tę rodzinę, ponieważ kultywowała ona tahitańskie tradycje, które malarz tak pragnął zgłębiać. Tohotaua miała męża o imieniu Haapuani. Gauguin uwiecznił go na obrazie pt. Czarodziej z Hiva Oa z 1902 r. Małżeństwo również wspólnie pozowało do dzieła Barbarzyńskie opowieści.
Kobieta przedstawiona na obrazie Dziewczyna z wachlarzem siedzi na rzeźbionym drewnianym krześle. Jest ubrana w zawiązane pod piersiami białe pareo. Wachlarz, trzymany w prawej dłoni, zasłania jedną pierś. Badacze często zwracają uwagę na to, że kokarda zdobiąca wachlarz jest w kolorach flagi Francji. Może to symbolizować krytykę Gauguina przeciwko kolonizowaniu Wysp Polinezji przez Francję. Z kolei biały kolor sukni kobiety jest symbolem siły i śmierci w kulturze polinezyjskiej. Możliwe, że umieszczając wachlarz w dłoniach Tohotaua, Gauguin chciał nawiązać do wizerunku królowej Pomare IV, która panowała na Tahiti w latach 1827–1877.
Portret tahitańskiej królowej namalował Charles Giraud w 1851 roku. Można zauważyć na nim wachlarz niezwykle podobny do tego, który trzyma Tohotaua.
Wachlarz od wieków pełnił ciekawą rolę kobiecego, często nieodzownego, dodatku. Wbrew powszechnej opinii nie służył tylko do ochładzania zgrzanego ciała, choć było to jego podstawową funkcją. W towarzystwie wachlarze były istotnym elementem ceremoniału dworskiego, wskazywały na status społeczny oraz mogły odgrywać rolę pewnego rodzaju kodu, którym posługiwano się podczas flirtowania. Określone ruchy tym – mogłoby się zdawać niepozornym – dodatkiem stanowiły konkretne, wyraźne znaki dla mężczyzn. Oczywiście z czasem sekretna mowa wachlarzy stała się rozpoznawana i powszechnie znana, nie zmieniło to jednak popularności samego przedmiotu, jego uroku i przydatności.
Warto też wspomnieć, że podczas Wielkiej Rewolucji Francuskiej na wachlarzach umieszczano komentarze, odwołujące się do bieżących wydarzeń politycznych. Znając szerokie zastosowanie i społeczne znaczenie wachlarzy, można stwierdzić, że Gauguin nie bez powodu ozdobił akurat ten przedmiot kokardą w kolorach flagi Francji. W ten aluzyjny sposób mógł wyrazić swoją opinię na temat francuskiej polityki, której nie był zwolennikiem.
Artyści często uwieczniali na obrazach kobiety właśnie z wachlarzami, jako że były one, w pewnych okolicznościach, wręcz koniecznym uzupełnieniem stroju. Wśród dzieł, na których można podziwiać wielobarwne wachlarze o zaskakujących formach, wymieńmy między innymi Damę z wachlarzem Diego Velázqueza, Portret kobiety z wachlarzem Franciszka Żmurki czy dzieło Berthe Morisot Na balu.
Fotografię, na podstawie której Gauguin namalował Dziewczynę z wachlarzem, wykonał Louis Grelet w 1902 roku na prośbę samego malarza. Z listu Louisa Greleta można dowiedzieć się, jak wyglądała sesja zdjęciowa:
„Tohotaua pozowała według zaleceń Gauguina. Chcieliśmy sfotografować ją bez koszuli. Niestety jej piersi nie prezentowały się dobrze, skóra była zwiotczała (miała zaledwie 20 lat!). Wygląd ten, ze względów estetycznych, zmusił nas do ich ukrycia poprzez zawiązanie modelce pareo wokół szyi i torsu. Jej wygląd był charakterystyczny dla mieszkanki Markizów, z tą różnicą, że [Tohotaua] posiadała wspaniałe włosy o czerwonawo-brązowym kolorze, co jest raczej rzadkością”.
Porównując obraz z fotografią, dostrzega się małe zmiany, jakie wprowadził Gauguin podczas malowania. Przede wszystkim odkrył piersi swojej modelki. Malarz zmienił wyraz twarzy postaci, można zauważyć, że na obrazie kobieta nieznacznie się uśmiecha, unikając patrzenia na swojego potencjalnego widza. Na fotografii Tohotaua wygląda na zadumaną, może trochę poważniejszą. Krzesło, na którym siedzi kobieta, również zostało zmienione, na obrazie jest bardziej ozdobne i okazałe, co znacznie podnosi status przedstawionej kobiety. Gauguin nie odmalował widocznych na zdjęciu dekoracji na ścianie. Artysta w ten sposób skupił całą uwagę na modelce, podkreślił jej znaczenie, a tym samym uczynił ją najważniejszą bohaterką swojego dzieła.
Przekształcając fotografię w obraz, Gauguin skoncentrował się na tym, co według niego było najistotniejsze. Malarska wersja tej sceny jest prostsza w formie i wyrazie, ale w ten sposób zyskała posągowy czy też majestatyczny wymiar. To dzieło pokazuje, że Gauguin, bez względu na to, czym się inspirował, potrafił zaznaczyć swój wyrazisty i osobliwy styl, a różne wzory czy zjawiska stanowiły punkt wyjścia dla jego własnych poszukiwań, tak znaczących przy tworzeniu sztuki.
Bibliografia:
1. Armstrong N., The Book of Fans, Barcelona 1978.
2. Beckett W., Historia malarstwa. Wędrówki po historii sztuki zachodu, Warszawa 1996.
3. Hollingsworth M., Sztuka w dziejach człowieka, Wrocław 1992.
4. Iliński M., Kreyser R., Ilustrowana encyklopedia dla wszystkich. Podstawy fotografii, Warszawa 1981.
Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka
A może to Cię zainteresuje:
- Chemnitz jako Europejska Stolica Kultury 2025 roku z dużą ilością dobrej sztuki - 7 grudnia 2024
- Malowanie dla Mengelego. Poruszająca historia Diny Gottliebovej-Babbitt - 10 listopada 2024
- Édouard Manet „Balkon” - 1 sierpnia 2024
- Witkacy „Portret Ireny Krzywickiej” - 20 lipca 2024
- Claude Monet. 7 faktów o tym artyście, o których nie mieliście pojęcia - 23 czerwca 2024
- Od ubrania do tożsamości. Moda w obrazach Johna Singera Sargenta - 20 czerwca 2024
- Wyjątkowy jubileusz: 250. urodziny Caspara Davida Friedricha - 19 maja 2024
- Caspar David Friedrich – mistrz nastrojowego pejzażu - 6 maja 2024
- Joaquín Sorolla „Spacer brzegiem morza” - 8 marca 2024
- Pionierka architektury modernistycznej – Barbara Brukalska - 3 marca 2024