O czym chcesz poczytać?
  • Słowa kluczowe

  • Tematyka

  • Rodzaj

  • Artysta

Orska i jej malarskie podejście do biżuterii



Przekaż nam 1.5%. Wesprzyj naszą edukacyjną misję »

Pamiętacie Alexandra Caldera, człowieka, który wprawił sztukę abstrakcyjną w ruch? Wielki niczym posąg Francuz tworzący delikatne, rachityczne, poruszane wiatrem rzeźby. Wirujące kształty i rzucane przez nie cienie cudownie uruchamiają wyobraźnię i przenoszą wprost do krainy dzieciństwa.

Alexander Calder

Alexander Calder

Poruszające się na wietrze blaszki i ich autor przypominają mi się za każdym razem, gdy oglądam czołówkę filmów z wytwórni Pathé. Tak to już jest, że każdy artysta, każde dzieło osiada w naszej pamięci i nigdy nie wiadomo kiedy nieoczekiwanie o sobie przypomni w postaci często odległego skojarzenia.

Kiedy zobaczyłam zdjęcie, na którym Natalia Hatalska w pięknym jesiennym słońcu siedzi sobie nad polskim morzem, a na uszach ma kolczyki o kształtach cudownych, niczym wyjętych z obrazów, to znów przypomniały mi się rzeźby Alexandra Caldera, obrazy Joana Miró i już wiedziałam, że będzie o tym kolejna inspiracja…

Natalia Hatalska

Natalia Hatalska, fot. dzięki uprzejmości modelki

Pomyślałam, że za tą formą stoi ktoś, komu sztuka nie jest obca. Ale to co odkryłam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Autorką tej biżuterii z kolekcji Tache jest Anna Orska.

Anna Orska, fot. Paweł Krzywicki, pawelkrzywicki.com

Anna Orska, fot. Paweł Krzywicki, pawelkrzywicki.com

Polska projektantka, która skończyła liceum plastyczne, później studiowała wzornictwo na poznańskiej ASP, bo sądziła, że to właśnie projektowanie mebli będzie jej zawodem. Jednak w czasie studiów rozpoczęła pracę dla dużej firmy z branży biżuteryjnej i wciągnął ją ten świat.

Anna Orska w Meksyku, biżuteria, ORSKA, Niezła sztuka

Anna Orska w Meksyku, fot. © ORSKA

Wkrótce jednak odeszła w poszukiwaniu swojej własnej drogi. Biżuteria, którą tworzy to nie produkt, to bardziej owoc podróży i inspiracji, które na swojej drodze spotyka. Kiedy wyjeżdża do Meksyku, Nepalu, Indonezji czy Wietnamu to jest tam całą sobą – spotyka ludzi, zanurza się w kulturze, która ją otacza, czerpie inspiracje pełnymi garściami. Kolekcja, która powstała w Meksyku po prostu mnie oczarowała feerią barw, nie mogłam od niej oderwać oczu.

Każda kolekcja opowiada nowy rozdział z życia projektantki. To nie są ładne świecidełka, to bardziej amulety, które snują historie. Historię miejsc, historię ludzi, historię przeżyć. Kiedy je oglądamy, kiedy ich dotykamy – faktury, kształty i kolory przenoszą nas pod zupełnie inną szerokość geograficzną.

W Meksyku projektantka dotarła do źródeł rzemiosła poświęconego wytwarzaniu alebrijes – figurek z drewna kopalowego malowanych w ornamenty apoteckich Indian i z tego zrodziła się kolekcja zupełnie niezwykła.

Będę na pewno śledzić narodziny nowych kolekcji, bo jestem bardzo ciekawa kolejnych malarskich wyzwań Orskiej.

 

Dziękuję Natalii Hatalskiej za udostępnienie swojego prywatnego zdjęcia.

wwwinstagram • facebook



Portal NiezlaSztuka.net prowadzony jest przez Fundację Promocji Sztuki „Niezła Sztuka”. Publikacje finansowane są głównie dzięki darowiznom Czytelników. Dlatego Twoja pomoc jest bardzo ważna. Jeśli chcesz wesprzeć nas w tworzeniu tego miejsca w polskim internecie na temat sztuki, będziemy Ci bardzo wdzięczni.

Wesprzyj »



One thought on “Orska i jej malarskie podejście do biżuterii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *