O czym chcesz poczytać?
  • Słowa kluczowe

  • Tematyka

  • Rodzaj

  • Artysta

Hendrick Avercamp „Pejzaż zimowy z łyżwiarzami”



Przekaż nam 1.5%. Wesprzyj naszą edukacyjną misję »

Hendrick Avercamp, Pejzaż zimowy z łyżwiarzami, ok. 1608,
olej, deska, 77,3 × 131,9 cm,
Rijksmuseum, Amsterdam

Hendrick Avercamp, Pejzaż zimowy z łyżwiarzami, zima w sztuce, malarstwo niderlandzkie, Niezła Sztuka

Hendrick Avercamp, Pejzaż zimowy z łyżwiarzami | ok.1608, Rijksmuseum, Amsterdam

Zimo, gdzie jesteś? Niezwykle szybko postępujące zmiany klimatu spowodowane szkodliwą działalnością człowieka sprawiły, że już od dawna nie mieliśmy zimy z prawdziwego zdarzenia — takiej z białymi świętami, czerwonymi od mrozu policzkami i soplami zwisającymi z dachów. Wystarczy spojrzeć za okno — koniec stycznia, a pogoda w zasadzie wiosenna.

Zupełnie inaczej wyglądało to jeszcze kilkanaście lat temu, a co dopiero kilka stuleci temu. W 1608 roku Holendrzy musieli stawić czoła najostrzejszej od 40 lat zimie, a początek XVII wieku, kiedy w Niderlandach szalały wyjątkowo mroźne zimy, nazywany był małą epoką lodowcową.

Hendrick Avercamp, Pejzaż zimowy z łyżwiarzami, zima w sztuce, malarstwo niderlandzkie, Niezła Sztuka

Na przełomie 1607 i 1608 roku, od połowy grudnia do połowy marca, temperatury utrzymywały się na poziomie sporo poniżej zera, zamarzły rzeki: Ren i Moza, a nawet zatoki: Zuiderzee i Morze Wattowe. A co można robić w kraju, który został dosłownie wydarty morzu, a jego powierzchnia to w dużej mierze rzeki i jeziora, teraz zamarznięte na kość? Oczywiście, jeździć na łyżwach!

łyżwy, Niezła sztuka

Sposób przemieszczania się na łyżwach z użyciem kijów, według Olausa Magnusa, Historia de gentibus septentrionalibus

Mieszkańcy Niderlandów już w średniowieczu jeździli na łyżwach wykonanych z kości jelenia i wołu.

sredniowieczne łyzwy, niezła sztuka

A około 1550 roku zaczęli używać metalowych ostrzy. Robili to nie tylko dla rozrywki. W ten sposób mogli również szybko przemieszczać się w miastach lub pomiędzy nimi, jeżdżąc po ogromnej ilości akwenów wodnych, które zamarzały w trakcie mroźnych zimach.

Cornelis Dusart, Jacobus Gole, łyżwy, Niezła sztuka

Na podstawie dzieła Cornelisa Dusarta La Hollandoise sur les patins, wykonał Jacobus Gole, fot. British Museum, Londyn

Niemowa z Kampen

Hendrick Avercamp, głuchoniemy holenderski malarz-pejzażysta, specjalizował się w tworzeniu pejzaży zimowych, a w szczególności właśnie pejzaży naturalnych lodowisk, zwanych ijsvermaak. Jego obrazy ukazują życie Holendrów, jego trudy i rozrywki, pośród śniegu i lodu.

Pejzaż zimowy z łyżwiarzami datowany jest na około 1608 rok, czas kiedy w Niderlandach szalała mroźna zima, a sam malarz miał wówczas 23 lub 24 lata. Avercamp urodził się w Amsterdamie, tam także uczył się sztuki malarskiej, ale wychował się w Kampen. Miejsce, w którym spędził lata dzieciństwa dało mu przydomek „Niemowa z Kampen”. Wczesne obrazy Avercampa są bardzo narracyjnie, co wspaniale widać w Pejzażu zimowym z łyżwiarzami znajdującym się w Rijksmuseum. Z czasem stały się bardziej nastrojowe i mniej drobiazgowe, jednak do końca życia, a więc do 1634 roku, ulubionym tematem malarza pozostały zimowe pejzaże łyżwiarskie.

Duża deska o wysokości 77 centymetrów i długości prawie 132 centymetrów pozwoliła Avercampowi na stworzenie dzieła-spektaklu, pełnego drobnych szczegółów, czekających na odkrycie. Pieter Roelofs, kurator XVII-wiecznego malarstwa holenderskiego w Rijksmuseum, nazwał Hendricka Avercampa „mistrzem małych historii”. Każdy rzut okiem na ten obraz odsłania przed nami nowe mikrohistorie, które zebrane razem ukazują życie Holendrów na początku XVII wieku.

Artysta przykładał ogromną wagę do drobiazgowego oddawania zimowej aury i zjawisk atmosferycznych. Malował stroje charakterystyczne dla różnych klas społecznych. Portretował ludzkie zachowania i rozrywki.

Przyjrzyjmy się obrazowi bliżej. Większość osób przedstawionych na obrazie beztrosko sunie po lodzie, niektóre parami, inne nawet „wężykiem”, trzymając się nawzajem w pasie. Ktoś komuś podaje łyżwy, ktoś siedząc, przyczepia sobie ostrza do butów.

Kolf

W centrum obrazu grupa postaci gra w kolfa, odmianę golfa, której szczyt popularności przypadł w Niderlandach na XVII wiek.

Hendrick Avercamp, Pejzaż zimowy z łyżwiarzami, zima w sztuce, malarstwo niderlandzkie, kolf, Niezła Sztuka

Ten motyw często był na przedstawiany na obrazach ijsvermaak. Avercamp bardzo go lubił i tę grę przedstawił także w kilku innych swoich obrazach m.in. Graczach na lodzie (ok. 1625) i Scenie na lodzie (ok. 1610).

W kolfa grać można było na wielu różnych powierzchniach, nie tylko na lodowisku, w Niderlandach był jednak popularną rozrywką zimową.

Hendrick Avercamp, kolf, Gracze na lodzie, malarstwo holenderskie, Niezła sztuka

Hendrick Avercamp Gracze na lodzie | ok. 1625

Grający w kolfa i śmigający łyżwiarze musieli mieć się na XVII-wiecznym, holenderskim lodowisku na baczności, bo po lodzie poruszały się także… jachty lodowe. Był to wynalazek stosunkowo nowy, zaledwie kilka lat przed namalowaniem obrazu przez Avercampa, przedsiębiorca Adrian Terrier z Haarlemu wykupił patent na wykonywanie jachtów służących szybkiemu przemieszczaniu się po lodzie.

Zimą Holendrzy wykorzystywali najróżniejsze środki transportu, aby przeprawić się przez zamarzniętą rzekę. Do pięknych, bogato zdobionych sań zaprzęgali konie, aby przewoziły ludzi i produkty. Niektórzy siłą własnych rąk ciągnęli na saniach żywność, swój dobytek czy dzieci. Takich widoków na obrazie Avercampa nie brakuje. Jednocześnie malarz zwraca uwagę na zagrożenia, jakie wiążą się z poruszaniem się po zamarzniętym lodzie. W centrum obrazu jeden z  łyżwiarzy przewrócił się i wyrżnął jak długi, tracąc z głowy czapkę. Po prawej stronie, w głębi, ktoś wpadł do przerębli i topi się — na szczęście już jest ratowany przez innych.

Nie wszyscy byli równi wobec mrozu. Na obrazie Avercampa elegancko ubrana grupa przechadza się po lodzie dyskutując, inni są wożeni pięknie dekorowanymi, czerwonymi saniami ciągniętymi przez konia ubranego w kolorowe, niebieskie i różowe pióropusze. Bogato ubrana młoda para beztrosko flirtuje siedząc na saniach, inna, trzymając się za ręce, sunie po lodzie. Niestety, biedniejsi członkowie holenderskiego społeczeństwa zimą musieli zajmować się codziennymi czynnościami, umożliwiającymi im przeżycie ciężkich mrozów.

Hendrick Avercamp, Pejzaż zimowy z łyżwiarzami, zima w sztuce, malarstwo niderlandzkie, Niezła Sztuka

Hendrick Avercamp, Pejzaż zimowy z łyżwiarzami, detal | ok.1608, Rijksmuseum, Amsterdam

Na obrazie Avercamp przedstawił mężczyznę niosącego na plecach trzcinę ściętą przy jeziorze, służącą nie tylko jako pokrycie dachowe, ale także jako dobry materiał izolujący, idealny do pokrywania zimą ścian domostwa. Po lewej stronie obrazu mężczyzna, dźwigając ciężkie wiadra pełne wody lub jedzenia, powraca do domu witany na ścieżce przez dziecko i żonę z niemowlęciem na rękach. Rybacy wybierają się na połów, aby wyżywić siebie i swoje rodziny, siekierą robiąc w grubym lodzie przeręble.

Nawet zwierzęta walczą o przeżycie – w lewym dolnym rogu obrazu kruki i pies pożywiają się końską padliną. Tak niskie temperatury były w tamtych czasach dużym zagrożeniem dla życia koni i wołów, które z powodu mrozu często padały.

Nie wszystko u Avercampa jest pełne powagi. Artysta ukazuje różne odcienie życia i nie brakuje mu zacięcia satyrycznego. Bez cenzury i bez ogródek obrazuje także te mniej reprezentatywne części ludzkiego życia, malując na obrazie mężczyznę oddającego mocz, a dwóch innych… w trakcie defekacji. Jeden robi to w łódce przerobionej na prowizoryczny wychodek, drugi, obok drzewa, na brzegu zamarzniętej rzeki. Wypięte, nagie pośladki przywodzą na myśl popularne w sztuce średniowiecznej obsceniczno-komiczne marginalia w manuskryptach lub rzygacze na fasadach katedr.

Hendrick Avercamp, Pejzaż zimowy z łyżwiarzami, zima w sztuce, malarstwo niderlandzkie, Niezła Sztuka

To zamiłowanie do narracyjności, mikrohistorii  oraz bogactwa detali przywodzi na myśl malarstwo Pietera Bruegla Starszego. On także tworzył zimowe pejzaże. Kiedy spojrzymy na Zimowy pejzaż z łyżwiarzami i pułapką na ptaki Bruegla (istnieje kilka wersji obrazu), od razu rzuca się w oczy podoba ptasia perspektywa, jaką w swoim obrazie zastosował również Avercamp, a także nagromadzenie postaci spędzających czas na lodzie.

Pieter Bruegel, Zimowy pejzaż z łyżwiarzami, Niezła sztuka

Pieter Bruegel, Zimowy pejzaż z łyżwiarzami i pułapką na ptaki | 1565, Royal Museums of Fine Arts of Belgium, Bruksela

Pułapka na ptaki, Pieter Bruegel, Zimowy pejzaż z łyżwiarzami, Niezła sztuka

Pułapka na ptaki z obrazu Pieter Bruegel, Zimowy pejzaż z łyżwiarzami i pułapką na ptaki | 1565

Najbardziej intrygującym fragmentem łączącym obydwa obrazy jest motyw dużej, drewnianej pułapki na ptaki. Ten niespotykany w naszych czasach wynalazek w XVII-wiecznej Holandii służył do polowań na rożne gatunki ptaków podczas zimowych miesięcy, w których trudno było o wartościowe pożywienie. Pod opartą na kiju drewnianą deską rozsypywano ziarna, a gdy zleciało się ptactwo, można było pociągnąć za sznurek, przywiązany do kija, uśmiercając w ten sposób ptaki.

Chociaż w literaturze na temat obrazu Bruegla pojawiały się stwierdzenia, że owa pułapka i łapiące się w nią ptaki są alegorią ludzkiego życia i przestrogą przed lekkomyślnością, to dzisiaj już raczej nikt tego poglądu nie podziela. Przedstawianie zimy w malarstwie często miało drugi, alegoryczny wydźwięk – porę zimową utożsamiano ze starością, schyłkiem życia, przemijaniem, a śliski, niepewny lód, który skuwał przyrodę – z nieprzewidywalnością życia. Nie wydaje się jednak, aby takie moralistyczne przesłanie było zamiarem Hendricka Avercampa, który na swoim obrazie przedstawił rodaków z różnych sfer, o różnym statusie społecznym i stopniu zamożności, oddających się rozrywkom, codziennym czynnościom i walczącym z mroźną porą roku. Avercamp stworzył pocztówkę z dnia codziennego Holendrów na początku XVII wieku, dając szansę późniejszym pokoleniem, w tym między innymi nam, na zanurzenie się w tej rzeczywistości.

bibliografia, artykuły o sztuce, niezła sztuka

Bibliografia:
Genaille R., Słownik malarstwa holenderskiego i flamandzkiego, Warszawa 1975.
Jones J., Cold comfort in Hendrick Avercamp’s snow paintings, https://www.theguardian.com/artanddesign/jonathanjonesblog/2010/nov/30/hendrick-avercamp-snow-scenes-painter.
Roelofs P., Rijksmuseum. Winter Landscape with Scaters, tłum. Beverly Jackson, Amsterdam 2018.
Zumthor P., Życie codzienne w Holandii w czasach Rembrandta, Warszawa 1965.


Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka

» Michalina Peruga

Absolwentka historii sztuki na Uniwersytecie Warszawskim i filmoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim. Uwielbia twórczość Alfreda Hitchcocka, film noir, malarstwo średniowieczne i sztukę włoskiego renesansu. Fascynuje ją faktura obrazu – dlatego wszystkie dzieła ogląda z nosem przy podobraziu (stresując tym muzealnych pracowników). Niejeden alarm udało jej się uruchomić w ten sposób. Niechcący oczywiście.


Portal NiezlaSztuka.net prowadzony jest przez Fundację Promocji Sztuki „Niezła Sztuka”. Publikacje finansowane są głównie dzięki darowiznom Czytelników. Dlatego Twoja pomoc jest bardzo ważna. Jeśli chcesz wesprzeć nas w tworzeniu tego miejsca w polskim internecie na temat sztuki, będziemy Ci bardzo wdzięczni.

Wesprzyj »



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *