Ten rok obfitował w bardzo ciekawe wystawy. Działo się tak dużo, że czasem nie wiadomo było, gdzie jechać Warszawa, Kraków, Poznań a może Stary Sącz. Spędziłyśmy ten rok w podróży, ale uzbierało się dużo wspomnień i nasyciłyśmy oczy wspaniałymi dziełami. Odkryłyśmy dla siebie nowe magiczne miejsca, a kilka wystaw poruszyło nas do głębi. Bardzo trudno było wybrać kilka z nich. Chciałyśmy zrobić ranking 12 wystaw na 12 miesięcy. Ale mamy dla Was 13 wystaw, które skradły nasze serce w tym roku.
Wróblewski i po. Sztuka realizmu bezpośredniego
28 kwietnia – 27 sierpnia 2023
Muzeum Narodowe w Lublinie
Wystawa Wróblewski i po… Sztuka realizmu bezpośredniego w Muzeum Narodowym w Lublinie, fot. Fundacja Niezła Sztuka
Wystawa Wróblewski i po… Sztuka realizmu bezpośredniego w Muzeum Narodowym w Lublinie, fot. Fundacja Niezła Sztuka
Wystawa Wróblewski i po… Sztuka realizmu bezpośredniego w Muzeum Narodowym w Lublinie, fot. Fundacja Niezła Sztuka
Wystawa Wróblewski i po… Sztuka realizmu bezpośredniego w Muzeum Narodowym w Lublinie, fot. Fundacja Niezła Sztuka
To była jedna z tych wystaw, które zmieniają człowieka. To nie tylko wystawa-opowieść o sztuce, ale także opowieść o człowieku i zagadnieniach fundamentalnych takich jak śmierć, wojna, strata, ale też miłość. A do tego opowieść ta sięga dużo dalej, aż po prace artystów, na których Andrzej Wróblewski wpłynął, których inspirował i dla których w jakiś sposób był ważny. Poruszyła nas bardzo mocno. Była nie tylko dobrze przemyślana i przygotowana przez kuratorów, którzy pracowali nad nią kilka lat, ale przede wszystkim ważna.
Dotknęły nas w samo serce dzieła jak Szofer niebieski czy Ryby bez głów, ale też te pokazujące inne oblicze Andrzeja Wróblewskiego – człowieka pełnego miłości, portretującego swoją żonę i dzieci z wielką czułością… Polecamy Wam do poczytania całą relację »
Bez gorsetu. Camille Claudel i polskie rzeźbiarki XIX wieku
19 maja – 10 września 2023
Muzeum Narodowe w Warszawie
Wystawa Bez gorsetu. Camille Claudel i polskie rzeźbiarki XIX wieku, fot. Zuza Sosnowska / Muzeum Narodowe w Warszawie
To wystawa ważna o tym jak trudna była droga kobiet w sztuce. Można było zobaczyć wspaniałe dzieła Camille Claudel, ale dla nas bardzo ważne było poznanie całego polskiego kontekstu, jak trudno było iść drogą artystyczną kobietom, które chciały być rzeźbiarkami. Niemal do końca XIX wieku, żadna z państwowych uczelni artystycznych nie przyjmowała kobiet. Alternatywą był wyjazd do Paryża w poszukiwaniu prywatnych szkół. W Warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych kobiety mogły się kształcić od 1904 roku, a w ASP w Krakowie do 1920 roku.
Ciekawie było prześledzić historię polskich artystek walczących o swoje miejsce w historii sztuki. Większość polskich XIX-wiecznych rzeźbiarek pochodziła z zamożnych rodzin ziemiańskich i absolutnie nie wypadało im zarabiać na rzeźbie. Najczęściej podejmowanym przez nie tematem był portret. Często przedstawiały bliskich sobie ludzi, w dość statycznym ujęciu. Pazur i dynamikę można było zobaczyć w zestawionych z nimi rzeźbami Camille Claudel, które po raz pierwszy (!) prezentowane były w Polsce.
Kenya Hara. Japońskie projektowanie graficzne
24 marca – 30 lipca 2023
Muzeum Narodowe w Poznaniu
To była uczta dla miłośników prostoty, minimalizmu i pięknego designu. Wystawa, która zaskoczyła nas na tak wielu płaszczyznach. Znacie nas troszkę i wiecie jak uwielbiamy malarstwo, a tym razem spodobał nam się design.
Kenya Hara to najbardziej uznany na świecie japoński projektant. Był jednocześnie bohaterem i twórcą tej wystawy. Prowadzi studio Hara Design Institute, jest dyrektorem kreatywnym firmy MUJI oraz pedagogiem na Uniwersytecie w Tokio. Hara to wizjoner, który wyprzedza swoją epokę, filozof, dla którego design jest pretekstem do namysłu nad światem, w którym żyje. Projektant, który uczy minimalizmu i szacunku do rzeczy, które nas otaczają. Niezwykły, erudyta, który opowiada o swojej filozofii, o tym jak postrzega świat, o konieczności powrotu do natury, a design traktuje jako misję zmiany tego świata na lepszy.
Włodzimierz Tetmajer. Siła barw i temperamentu
30 czerwca – 12 listopada 2023
Muzeum Krakowa
Wystawa Włodzimierz Tetmajer. Siła barw i temperamentu, fot. Fundacja Niezła Sztuka
Włodzimierz Tetmajer, Przed karczmą | 1893, Muzeum Narodowe w Warszawie
Włodzimierz Tetmajer, Przed karczmą, detal | 1893, Muzeum Narodowe w Warszawie
Włodzimierz Tetmajer, Zaręczyny | 1895, Muzeum Narodowe w Szczecinie
Włodzimierz Tetmajer, Muzykanci w Bronowicach – przed karczmą | ok. 1891, Muzeum Narodowe w Warszawie
Włodzimierz Tetmajer, Scena na ganku dworu w Bronowicach | ok. 1910, Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie
Ta wystawa porwała nas już od wejścia. To była pierwsza tak duża ekspozycja poświęcona twórczości Włodzimierza Tetmajera, artysty, który ukochał polską wieś, a na płótna przenosił jej widoki i mieszkańców. Tetmajer był pilnym obserwatorem rzeczywistości, to dzięki jego twórczości poznajemy dawne zwyczaje i obrzędy polskiej wsi. Na wystawie prezentowane były też obrazy nigdy wcześniej nie pokazywane, ale też takie, które zaskoczyły nas odmiennym dla Tetmajera stylem, jak przepiękny Pejzaż symboliczny z warszawskiego Muzeum Literatury. To była znakomita wystawa z okazji Roku Tetmajera.
Przebudzeni. Ruiny antyku i narodziny włoskiego renesansu
18 lipca – 15 października 2023
Zamek Królewski w Warszawie
Wystawa Przebudzeni. Ruiny antyku i narodziny włoskiego renesansu, fot. Niezła sztuka
Przebudzeni na Zamku Królewskim w Warszawie to było coś. Odbyłyśmy prawdziwą podróż w czasie od antyku po narodziny włoskiego renesansu. Celem wystawy było ukazanie fenomenu wielkiego rozkwitu artystycznego u progu XV wieku we Włoszech, którego źródłem inspiracji było odkrywanie na nowo antycznych korzeni. Cudownie było prześledzić jak w oparciu o pozostałości kultury antycznej zrodził się tak potężny i piękny okres w sztuce – renesans.
Na wystawę przyjechały dzieła z prestiżowych światowych muzeów, bibliotek i kolekcji prywatnych, m.in. z Galerii Borghese, Galerii Uffizi, Luwru, Muzeum Brytyjskiego czy Narodowej Galerii Sztuki w Waszyngtonie. To była wielka gratka, bo większość z prezentowanych obiektów bardzo rzadko podróżuje, a na Zamku można było zobaczyć ich ponad 160! Były dzieła takich artystów jak Perugino, Botticelli, Mantegna, Bellini, ale też prawdziwe rarytasy jak pompejańskie freski ze zbiorów J. Paul Getty z Los Angeles. To była przeciekawa podróż.
Obraz Złotego Wieku
15 września – 14 grudnia 2023
Zamek Królewski na Wawelu
Wystawa Obraz Złotego Wieku, fot. Fundacja Niezła Sztuka
Wystawa Obraz Złotego Wieku, fot. Fundacja Niezła Sztuka
Wystawa Obraz Złotego Wieku, fot. Fundacja Niezła Sztuka
Wystawa Obraz Złotego Wieku, fot. Fundacja Niezła Sztuka
Co to za królewska wystawa była na Wawelu! Byłyśmy, widziałyśmy i odebrało nam mowę. Obraz Złotego Wieku to blisko 450 obiektów z całego świata, opowiadających spójną, przeciekawą historię ostatnich Jagiellonów. Były cuda z Rijksmuseum, Luwru czy Metropolitan Museum w Nowym Jorku! W Sali Poselskiej można było podziwiać Głowy Wawelskie, które na tę okazję po raz pierwszy w historii zamkowych wystaw zdjęto ze stropu… Wystawa zapełniła siedemnaście sal na trzech kondygnacjach zamku wzniesionego przez Zygmunta I. Ogrom pracy i starań zespołu Zamku Królewskiego robił wielkie wrażenie. A dodatkowo nie zabrakło współczesnych odniesień, jak rzeźba Pawła Orłowskiego będąca dialogiem z głowami wawelskimi.
Ekspresja. Lwowska rzeźba rokokowa
31 marca – 22 października 2023
Zamek Królewski na Wawelu
Johann Georg Pinsel, rzeźby na ekspozycji Ekspresja. Lwowska rzeźba rokokowa, Zamek Królewski na Wawelu, fot. Anna Stankiewicz, © Lwowska Narodowa Galeria Sztuki im. Borysa Woźnickiego
Johann Georg Pinsel, Matka Boska Bolesna z ołtarza głównego kościoła parafialnego w Hodowicy | ok. 1758, fot. Jeremi Dobrzański, Zamek Królewski na Wawelu, © Lwowska Narodowa Galeria Sztuki im. Borysa Woźnickiego
Johann Georg Pinsel, rzeźby z ołtarza głównego kościoła parafialnego w Hodowicy, wystawa Ekspresja. Lwowska rzeźba rokokowa, fot. Jeremi Dobrzański, Zamek Królewski na Wawelu, © Lwowska Narodowa Galeria Sztuki im. Borysa Woźnickiego
Johann Georg Pinsel, Samson rozdzierający paszczę lwu z ołtarza głównego kościoła parafialnego w Hodowicy | 1758, wystawa Ekspresja. Lwowska rzeźba rokokowa, Zamek Królewski na Wawelu, © Lwowska Narodowa Galeria Sztuki im. Borysa Woźnickiego
Johann Georg Pinsel, rzeźby na ekspozycji Ekspresja. Lwowska rzeźba rokokowa, fot. Jeremi Dobrzański, Zamek Królewski na Wawelu, © Lwowska Narodowa Galeria Sztuki im. Borysa Woźnickiego
Druga wystawa na Wawelu była skromniejsza, ale poruszyła nasze serca równie mocno. A była to wystawa czasowa poświęcona rzeźbom Johanna Georga Pinsla, które niegdyś wchodziły w skład ołtarza głównego kościoła parafialnego w Hodowicy oddalonej o około sześć kilometrów od Lwowa. Dziś kościół jest w totalnej ruinie, co czyniło tę wystawę przejmującą. Na szczęście hodowickie rzeźby ocalały i choć na chwilę zagościły na Zamku Królewskim na Wawelu.
Rzeźby zachwyciły nas w najdrobniejszym detalu. Do tego dynamiczne oświetlenie sprawiało, że co chwila inaczej można było je zobaczyć. Raz błyszczały, raz tonęły w mroku. Ta gra cieni przywodziła na myśl ich smutną historię, że przecież mogło ich już nie być. To było absolutnie wyjątkowe przeżycie.
Czarna sukienka. Patriotki w walce o wolność
15 września 2023–28 stycznia 2024
Muzeum Pana Tadeusza
Adriana Myśliwiec, plakat do wystawy Czarna sukienka. Patriotki w walce o wolność
To poruszająca opowieść o kobietach i ich czarnej biżuterii, którą nosiły po klęsce powstania styczniowego. Przy wykonywaniu biżuterii patriotycznej często korzystano z najtańszych materiałów z patynowanego na czarno żelaza, ołowiu, brązu, cynku, czarnej laki, rzadziej sięgano po szlachetniejsze srebro czy złoto. Nie były to przedmioty cenne przez materiał z jakiego zostały wykonane, ale przez symboliczną opowieść jaką w sobie kryły. Z jednej strony to opowieści o żałobie, o klęsce, ale też o wolności, o sile, o nadziei na przyszłość. Kobiety, które nie mogły walczyć tak chciały dodać otuchy sobie nawzajem i swoim mężczyznom. Ta wystawa to było dla nas wielkie przeżycie, również dlatego, że mogłyśmy ją obejrzeć przed oficjalnym otwarciem. Zanim pierwsi goście weszli na wernisaż, u nas na instagramie można już było obejrzeć relację z wystawy. Wystawie towarzyszy przepiękny plakat, którego autorką jest Adriana Myśliwiec! Do 28 stycznia możecie jeszcze obejrzeć wystawę, polecamy serdecznie.
Chopinowi Duda-Gracz
17 czerwca 2023 – 3 marca 2024
Muzeum Śląskie w Katowicach
Ekspozycja Chopinowi Duda-Gracz, fot. Muzeum Śląskie w Katowicach
Jerzy Duda-Gracz, Lubniewice – Nokturn Nr 3 H-dur Op. 9, detal | 2001, dzięki uprzejmości Muzeum Śląskiego w Katowicach
Jerzy Duda-Gracz, Krasnobród? Etiuda Nr 12 c-moll op. 10 „Rewolucyjna” | 2002, dzięki uprzejmości Muzeum Śląskiego w Katowicach
Jerzy Duda-Gracz, Lubniewice – Ballada nr 1 g-moll op. 23 detal | 2001, dzięki uprzejmości Muzeum Śląskiego w Katowicach
Ta wystawa w Muzeum Śląskim to było doznanie wielozmysłowe. W ciemnej sali zanurzaliśmy się we wspaniały świat z obrazów Dudy-Gracza. Połączenie dzieł jaśniejących w mroku z muzyką delikatnie towarzyszącą w oglądaniu, to była czysta rozkosz. Cykl Chopinowski to wzruszający hołd oddany wielkiemu polskiemu kompozytorowi przez wybitnego polskiego malarza.
Według córki Jerzego Dudy-Gracza, Agaty, malarz był synestetykiem. Słysząc dźwięki, mógł zobaczyć ich kolor i zwizualizować sobie będące w ruchu kształty. Co więcej, artysta uwielbiał muzykę i zawsze się nią otaczał. Chopinowi poświęcił największe dzieło swojego życia, malując odpowiednik każdego utworu wielkiego kompozytora. Cykl „Chopinowi – Duda-Gracz” liczy aż 313 prac! Podczas jego tworzenia malarz stał się prawdziwym znawcą biografii oraz twórczości muzyka. Studiował jego listy, dokumenty, jeździł w miejsca, które były dla Chopina ważne, jak i te, które sam darzył szczególnymi uczuciami. To była niesamowita, wzruszającą podróż przez Polskę, malarstwo i muzykę. Byłyśmy nią totalnie oczarowane! Jest szansa jeszcze zobaczyć tę, bo czynna jest do marca 2024!
Edward Steichen (1879–1973)
14 października 2023 – 28 stycznia 2024
MuFo Muzeum Fotografii w Krakowie
Edward Steichen, Pola Negri | 1925, Musée national d’histoire et d’art, Luksemburg, © 2023 The Estate of Edward Steichen / Artists Rights Society (ARS), New York, fot. NiezlaSztuka.net
Edward Steichen, Wschód Księżyca – Mamaroneck | 1904, Museum of Modern Art, Nowy Jork
Edward Steichen, Autoportret z aparatem | 1917, © 2023 The Estate of Edward Steichen / Artists Rights Society (ARS), New York
To była wielka gratka, w Muzeum Fotografii w Krakowie można zobaczyć pierwszą w Polsce retrospektywę wybitnego fotografa Edwarda Steichena. Steichen był portrecistą, mistrzem fotografii modowej i reklamowej. Tworzył sesje dla „Vogue’a” i „Vanity fair”. Portretował Charlie Chaplina, Marlenę Dietrich, Polę Negri czy Isadorę Duncan. Inspirowali go europejscy artyści jak Picasso, Cézanne czy Matisse, których poznał podczas podróży do Paryża. A potem razem ze Alfredem Stieglitzem promował twórczość tych artystów w Nowym Jorku w Galerii „291”. Ale zaczynał swoją przygodę od malarstwa.
Sporo o nim wiedziałyśmy, ale zobaczenie tych zdjęć na żywo było niezwykłe. Steichen eksperymentował z fotografią i żadna reprodukcja nie oddaje w pełni urody tych dzieł. Zdjęcia na wystawę przyjechały aż z Luksemburga, z Musée national d’histoire et d’art, które ma bardzo duże zbiory jego fotografii, podarowanej po śmierci artysty przez jego żonę, bo właśnie w Luksemburgu się urodził. Świetna wystawa. Ostatni dzwonek, żeby ją zobaczyć.
Hiroshige 2023
26 listopada 2023 – 05 maja 2024
Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha
Utagawa Hiroshige, Wiry w Naruto w prowincji Awa, detal | 1855, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie, własność: Muzeum Narodowe w Krakowie
Utagawa Hiroshige, Procesja w dniu święta Koguta idąca do świątyni przez pola ryżowe, Z serii: Sto słynnych widoków Edo | 1857, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie, własność: Muzeum Narodowe w Krakowie
Utagawa Hiroshige, Ogród śliw w Kameido | 1857, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie, własność: Muzeum Narodowe w Krakowie
Utagawa Hiroshige, Ulewa w dolinie Yamabushi w prowincji Mimasaka, z serii Widoki słynnych miejsc w sześćdziesięciu kilku prowincjach | 1853, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie, własność: Muzeum Narodowe w Krakowie
Hiroshige był naszym ogromnym, tegorocznym zachwytem! Wystawa w w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha porwała nas w absolutnie wyjątkowy świat barwnych drzeworytów tego mistrza ukiyo-e, poety krajobrazu. Hiroshige zasłynął głównie jako twórca serii pejzaży. W mistrzowski sposób ukazywał naturę w różnych porach roku, zmienną pogodę, ale wydaje się, że w centrum zainteresowania artysty jest jednak człowiek. Czasami maleńki jak mrówka, na dalszym planie, bardzo lapidarnie uchwycony, pełen emocji, zaangażowany w swoje codzienne sprawy.
Trzeba te prace oglądać z bliska, bo tylko z bliska można dojrzeć najdrobniejsze detale, a w nich kryje się cały sekret. Dlatego bardzo polecamy Wam tę wystawę, jeszcze zdążycie ją zobaczyć, bo trwa do 5 maja 2024 roku!
Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)
Muzeum Narodowe we Wrocławiu
14 lipca 2023 – 14 stycznia 2024
Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.), fot. Fundacja Niezła sztuka
Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)
Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)
Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)
Rokoko w Muzeum Narodowym we Wrocławiu poraziło ogromem wrażeń. Nie widziałyśmy jeszcze tak obfitej i różnorodnej wystawy. 500 dzieł wybranych przez 17 kuratorów to bogata mozaika, która znakomicie oddawała ducha tej epoki. Można było zobaczyć nie tylko obrazy czy rzeźby, ale też kostiumy, meble, szło czy porcelanę. Złoto, róż, migoczące promienie z kryształowych żyrandoli przenikały się z ciekawą narracją na temat rokoka na Śląsku oraz wydarzeń historycznych, na tle których się ono rozwijało.
Dodatkowo zachwyciło nas połączenie dzieł dawnych z współczesnymi. Między eksponatami z epoki znakomicie odnalazły się dzieła Pawła Althamera, Łukasza Korolkiewicza, ale też Aliny Szapocznikow. Multimedialna aranżacja wystawy przyciągnęła sporo młodzieży, co najlepiej pokazuje, że rokoko wcale nie jest passé.
Matejko. Malarz i historia
23 czerwca 2023 – 7 stycznia 2024
Muzeum Narodowe w Krakowie
Wystawa Matejko. Malarz i historia, fot. Niezła Sztuka
Wystawa Matejko. Malarz i historia, fot. Niezła Sztuka
Wystawa Matejko. Malarz i historia, fot. Niezła Sztuka
Matejko. Najsłynniejszy polski malarz, wszystkim znany opowiadacz polskiej historii. Jego dzieła wiszą w muzeach i na jego obrazach uczy się w szkołach historii… i wydawało nam się, że o Matejce wiemy już wszystko, ale ta wystawa pokazała jak bardzo się myliłyśmy. Dzięki tej wystawie odkryłyśmy go od troszkę innej strony – jako projektanta mody, jako ilustratora modowego, jako dowcipnego karykaturzystę, który potrafił się śmiać też z samego siebie, a w końcu jako wybitnego portrecistę, który swoje wielkoformatowe płótna dopracowywał w najmniejszym detalu.
To była opowieść o Matejce nie tylko przez pryzmat jego sztandarowych dzieł, ale też poprzez przedmioty, co było ciekawym konceptem pokazania malarskiej kuchni, pracy i wielkiego zaangażowania w powstawanie jego arcydzieł.
