Obraz Rusałki Witolda Pruszkowskiego już na pierwszy rzut oka budzi trudny do określenia niepokój, choć w przedstawionej sytuacji nie ma w zasadzie nic nadnaturalnego: nocą przez ciemne zarośla przedzierają się urodziwe, wiejskie dziewczęta. Nierealistyczne wydaje się tylko światło, którego źródło znajduje się na ziemi, między kobietami. Dopiero po chwili widz dostrzega bardziej przerażający szczegół – ciało mężczyzny leżące bezwładnie na ziemi, w dolnej części płótna. Hoże dziewczęta okazują się tytułowymi rusałkami, które właśnie pozbawiły życia swoją ofiarę. W tle majaczy jeszcze jedna postać: mężczyzna w kapeluszu podglądający całą scenę. Pewnie i on za chwilę podzieli los swojego poprzednika.

Witold Pruszkowski, Rusałki | 1877, Muzeum Narodowe w Krakowie