Każda epoka ma swoją, tylko jej przynależną zarazę, obszar choroby dominującej, odciskającej własne, niewygodne piętno. W starożytności i średniowieczu rolę tą odgrywała dżuma, w renesansie syfilis i poty angielskie, natomiast od wieku XVII zaczyna się okres naprzemiennych nawrotów epidemii ospy, duru, malarii. Oprócz leków, medykamentów, pseudo-medykamentów, środków ochronnych, starano się walczyć z epidemiami za pomocą środków duchowych – ten właśnie rodzaj leczenia stanowił wyraz pojmowania zarazy jako Boskiej Kary zesłanej na ludzi za grzechy.

Andrea Mantegna Św. Sebastian, detal | ok. 1460, Kunsthistorisches Museum, Wiedeń