O czym chcesz poczytać?
  • Słowa kluczowe

  • Tematyka

  • Rodzaj

  • Artysta

Rafael Santi „Portret papieża Juliusza II”



Potrzebujemy Twojej pomocy. Wesprzyj nas »

Rafael Santi, Portret papieża Juliusza II, 1511
olej, deska, 108,7 × 81 cm,
National Gallery, Londyn

Rafael, Portret Papieża Juliusza II, papież Juliusz II, malarstwo włoskie, sztuka włoska, National gallery londyn, Niezła stuka

Rafael, Portret Papieża Juliusza II (pierwotna wersja) | 1511, National Gallery, Londyn

„Dla otoczenia bywał Juliusz bardzo przykry. (…) Siedemnastego grudnia r. 1512 powstał ogień w sypialni papieskiej właśnie w chwili, kiedy Juliusz II leżąc jeszcze w łóżku, rozmawiał z ambasadorem weneckim. Papież pierwszy spostrzegł tlejący się sufit, wyskoczył z łóżka wołając o pomoc »ajutati, ajutati!«. Służba w przedpokoju myśląc, że Wenecyanin chce udusić papieża, straciła głowę i posłała po gwardię szwajcarską. Papież zniecierpliwiony, że nikt nie przychodzi, wybiegł z kijem do antykamery i zaczął nim okładać, kogo tylko spotkał.”1

Papież Juliusz II był postacią barwną o tyle, że dzisiaj, z perspektywy 500 lat możemy uśmiechnąć się czytając o jego wybuchach gniewu, czy manii wielkości. Jemu współcześni, jak sądzę, uśmiechali się znacznie rzadziej. Na portrecie namalowanym przez Rafaela, papież jest starszym człowiekiem o zmęczonej twarzy, siwej, gęstej brodzie i pięknych, mocnych dłoniach. Surowość charakteru można wyczytać jedynie z ust zaciśniętych w wąską kreskę i zaciśnięciu lewej dłoni na poręczy tronu. Poza tym to portret bogato ubranego dostojnika kościelnego o ponurym, zamyślonym spojrzeniu. Na podstawie tego obrazu trudno jest uwierzyć w relację Giorgia Vasari, który napisał, że po śmierci Juliusza II przez dziewięć dni Rzymianie pielgrzymowali do Santa Maria del Popolo i każdy, kto stanął przed portretem Rafaela drżał ze strachu tak, jakby stał przed żywym człowiekiem.

Giuliano della Rovere

Papież Juliusz II urodził się w możnym rodzie jako Giuliano della Rovere. Jako kardynał od początku brał udział w intrygach, z których dwór papieski Aleksandra VI z rodu Borgiów słynął na całą Europę. Kardynałowie mieli wielką władzę, ale sprzeciwianie się woli papieża oznaczało pozbawienie się wszelkich stanowisk, dóbr, a nawet próbę otrucia, jeśli było się bardzo niewygodnym. Tak było z kardynałem della Rovere, który w obawie o swoje życie ukrywał się przez długi czas pontyfikatu Aleksandra VI w Awinionie.

Giuliano della Rovere, papież, Juliusz II, Niezła sztuka

Po śmierci Borgii, kardynał Giuliano doprowadził do osadzenia na tronie Francesca Piccolominiego (Piusa III), który jako starzec miał dać się łatwo sterować i wytoczyć wojnę Borgiom. Niestety jego pontyfikat trwał zaledwie 26 dni, a podczas konklawe po śmierci Piusa III, Giuliano łapówkami, obietnicami i groźbami wymusił stanowisko głowy Kościoła. Miał 60 lat i był pełen temperamentu. Z zachowanych relacji wynika, że miał silne ego, za to nie miał poczucia humoru i nigdy nie żartował. Był zawsze pochłonięty własnymi myślami, często wybuchał, krzyczał, a zdarzało się, że i bił innych. Historia oceniła go jednak jako energicznego człowieka czynu, którego odwaga podejmowania decyzji uratowała papiestwo.

Był także wielkim mecenasem sztuki, to on zatrudniał największych artystów epoki jak Michał Anioł, Donato Bramante, rodzina Sangallo, Lorenzo Lotto, Perugino, czy Sodoma.

michał anioł, rafael, papież, Juliusz II, niezła sztuka

Historia Muzeów Watykańskich zaczęła się właśnie podczas jego pontyfikatu. Kiedy zakupił od pewnego wieśniaka rzeźbę rozpoznaną jako zaginiony Laokoon, trafiła ona na honorowe miejsce na ośmiobocznym dziedzińcu pałacu papieskiego. Rozgłos, jaki zyskała rzeźba skłonił papieża do zaprezentowania reszty swojej kolekcji sztuki. Tak rozpoczęła się historia Muzeów Watykańskich, a Grupa Laokoona jest nadal eksponowana na ośmiokątnym dziedzińcu. Kiedy myślimy o freskach Michała Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej czy Stanzach Watykańskich Rafaela to wszystko również zlecenia Juliusza II.

Papa terribile

Wojna z Francją i liczne konflikty z włoskimi księstwami przyczyniły się do poważnej choroby i wyczerpania organizmu, a jednak broda, z jaką został zapamiętany, to efekt postanowienia, że nie zgoli zarostu, dopóki Francuzi będą obecni we Włoszech. Hart ducha i upór trwania przy decyzji raz podjętej, nawet jako działania na znak protestu wobec spraw, które zależą nie tylko od jego woli, na pewno nie przysporzyły mu dobrej sławy za życia. Był nazywany papa terribile, ale pozując do obrazu na tronie zasiadł już zmęczony człowiek, którego przy życiu trzymała niezwykle silna wola działania.

Rafael, Papież Juliusz II, szkic, studium, Niezła sztuka

Rafael, szkic do obrazu Portret Papieża Juliusza II, Devonshire Collection/Chatsworth House, Derbyshire, Anglia

Rafael otrzymał zlecenie na namalowanie portretu po licznych pracach wykonanych dla papieża wcześniej, na przykład freskach zdobiących watykańskie Stanze. W zbiorach księcia Devonshire w Chatsworth znajduje się szkic przygotowawczy do portretu papieża.

Liczne kreski ołówkiem ujawniają zmęczenie starej twarzy: bruzdy na policzkach, zmarszczki i cienie wokół oczu, opadające kąciki ust, czy opadające brwi. W szkicowo rysowanych oczach bardziej, niż w portrecie olejnym uderza wycofanie się Juliusza w głąb siebie i surowość jego charakteru. W obrazie olejnym miękki światłocień złagodził nieco ostrość wyrazu twarzy. Monochromatyczność rysunku i łatwość nakładania kresek ujawnia talent Rafaela w ukazaniu portretu psychologicznego portretowanego człowieka. Portret został namalowany w 1511 roku i dzisiaj znajduje się w zbiorach londyńskiej National Gallery.

Rafael, Portret Papieża Juliusza II, papież Juliusz II, rysunek, sztuka włoska, Palazzo Corsini, Florencja, Niezła stuka

Rafael, szkic do obrazu Portret Papieża Juliusza II, Palazzo Corsini, Florencja

Rafael namalował wizerunek papieża nie tylko jako psychologiczny portret człowieka. Ukazał władcę siedzącego na tronie w bogatym stroju, na tle kotary z motywem skrzyżowanych kluczy – symbolem św. Piotra. Obraz stał się kanonem przedstawiania dostojnika kościelnego w XVI i XVII wieku, utrwalonym po wystawieniu go w kościele Santa Maria del Popolo po śmierci Juliusza II. Ale to także obraz doskonały malarsko. Na stronie National Gallery można go obejrzeć w wysokiej rozdzielczości, w której ujawniają się detale włosia pędzla, czy kierunku malowania.

Badania rentgenowskie w 1969 roku wykazały, że pierwotnie Rafael zaplanował zupełnie inne tło dla portretu papieża – o dużo większym kontraście. Sportretował Juliusza II na tle złożonym z pól w kształcie skrzyżowanych kluczy (symbol św. Piotra) i wg symulacji przeprowadzonej przez National Gallery w Londynie mogło ono wyglądać tak:

Rafael, Portret Papieża Juliusza II, papież Juliusz II, malarstwo włoskie, sztuka włoska, National gallery londyn, Niezła stuka

Symulacja tła – Rafael, Portret Papieża Juliusza II (pierwotna wersja) | 1511, National Gallery, Londyn

Wersji tego dzieła jest kilka. Początkowo za oryginał uważano portret z Uffizi, dziś jednak wiemy, że to wersja z National Gallery została stworzona jako pierwsza.

Camauro

rafael, papież, Juliusz II, niezła sztukaCamauro na głowie Juliusza II jest malowana jednym odcieniem czerwieni, który miejscami rozświetlany kremową bielą, a w załamaniach przyciemniony brunatną szarością stwarza iluzję miękkości tkaniny. Dodatkowe muśnięcie kremowobiałą farbą na wypukłości nad czołem sugeruje, że tkaniną jest aksamit lub atłas. Podobnie Rafael namalował pelerynę, którą papież jest okryty od szyi do pasa. Czerwień tkaniny jest głęboka, połyskliwa, a delikatne futerko na brzegach odcina się bielą, która przy zbliżeniu okazuje się być kilkoma barwami: zimną i kremową bielą, jasnym beżem i jasną szarością. Dwa złote żołędzie na poręczach papieskiego tronu nawiązują do rodzinnego nazwiska Juliusza II – „della Rovere” po włosku znaczy „z dębu”.

della Rovere herb, papież, juliusz II, rafael, niezła sztuka

Rafael, Portret papieża, papież Juliusz II, żołądź, Niezła sztuka

Rafael namalował je jak prawdziwe złoto; po nim chyba tylko Rembrandt potrafił tak potraktować kilka barw, by sugerowały złoto bez jego faktycznego użycia. Twarz papieża jest łagodniejsza w stosunku do szkicu, bo malarz użył ciepłych odcieni brązów, beżu, oranżu, żółcieni i czerwieni, a całość ochłodził delikatnie nakładaną bielą.

Co jest ważne w obrazie, to brak idealizacji, może poza dłońmi papieża, bo są one młode, wypielęgnowane. Juliusz II nie jest piękny, ani pełen mocy, jak wojownik. Tak przecież o sobie myślał, kiedy Michał Anioł rzeźbił jego pomnik. Papież nie chciał książki w dłoni, bo nie był przecież uczonym, chciał miecza jako atrybutu swojego stanowiska. Zastanawiające jest, na ile papież sam zdecydował o tym, jak zostanie przedstawiony. Rafael wykonując pierwsze zlecenia w watykańskich Stanzach natychmiast zachwycił Juliusza II swoim talentem i papież powierzył mu zadanie dekorowania swoich apartamentów całkowicie mu ufając jako twórcy. Czy zatem portret jest inwencją twórczą Rafaela, czy wykonaniem żądania według wskazówek despotycznego papieża? Czy może to efekt współpracy dwojga erudytów, wykształconych i sprawczych ludzi?

Tutaj, na obrazie, mamy nie władcę, nie wojownika, nie erudytę, mamy po prostu człowieka. Naturalnie, kilka atrybutów władzy pojawiło się na obrazie. Są symbole rodu papieża i symbole św. Piotra i znakomicie przedstawione klejnoty w pierścieniach na dłoniach, i bogata tkanina ubioru. Ale gdybyśmy to wszystko zdjęli, Juliusz II byłby jednym z nas, po prostu przeciętnym człowiekiem. Rafael namalował portret realistyczny, wizerunek szpetnego człowieka, na którego patrzymy od wieków jak na najwyższe piękno.

bibliografia, artykuły o sztuce, niezła sztuka

Bibliografia:
1. Burckhardt J., Kultura odrodzenia we Włoszech. Próba ujęcia, Warszawa 1963.
2. Chłędowski K., Rzym. Ludzie odrodzenia, Lwów 1909.
3. Hughes R., Rzym, Warszawa 2013.
4. Vasari G., Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów, Warszawa 1980.


  1. K. Chłędowski, Rzym. Ludzie odrodzenia, Lwów 1909.

Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka

» Anna Cirocka

Historyk sztuki, interesuje się sztuką renesansu włoskiego, dziejami religii przedchrześcijańskiej Europy oraz antyczną i renesansową teorią sztuki. Prowadzi bloga annacirocka.blogspot.com. Mieszka w Gdańsku.


Portal NiezlaSztuka.net prowadzony jest przez Fundację Promocji Sztuki „Niezła Sztuka”. Wszystkie publikacje finansowane są dzięki darowiznom Czytelników. Dlatego Twoja pomoc jest bardzo ważna. Jeśli chcesz wesprzeć nas w tworzeniu tego miejsca w polskim internecie na temat sztuki, będziemy Ci bardzo wdzięczni.

Wesprzyj »



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *