Mecenasem Edukacji na Zamku Królewskim na Wawelu i Nowego Skarbca Koronnego oraz tego artykułu jest:
„Latem 1961 roku przybyliśmy do Hodowicy. Drzwi kościoła były zamknięte. Za zgodą władz wsi wzięliśmy na przechowanie do muzeum figurę Samsona i Ofiarowanie Izaaka […]. Po raz drugi odwiedziliśmy Hodowicę w połowie lat sześćdziesiątych. Tym razem drzwi świątyni były otwarte na oścież. Na środku kościoła widoczne były ślady płonącego niedawno ogniska […] zabraliśmy wszystko, co tylko udało się załadować na samochód. […] Kościół w Hodowicy […] spłonął kilka lat później”1.
Choć na co dzień hodowickie rzeźby z lat 1757–1758, uratowane przez pracowników Lwowskiej Galerii Sztuki, są eksponowane w dawnym kościele klarysek we Lwowie, to obecnie można oglądać je w Zamku Królewskim na Wawelu na ekspozycji czasowej Ekspresja. Lwowska rzeźba rokokowa. W sali na drugim piętrze zachodniego skrzydła królewskiej rezydencji zagościły wszystkie figury wchodzące niegdyś w skład ołtarza głównego kościoła parafialnego w Hodowicy oddalonej o około sześć kilometrów od Lwowa.
- B. Woźnicki, Jan Jerzy Pinsel, Olszanica 2007. ↩