O jednorożcu, dziewicy i śmierci

Kiedy wyobrażamy sobie „średniowiecze baśniowe”, utkane z malarskich fantazji, stworzone z mitów, legend i ludowych przypowieści, przed naszymi oczami jawią się nie tylko zacni rycerze w błyszczących zbrojach, bohaterskie bitwy wygrane z pomocą Bożej ręki, ogrody miłości pełne fontann młodości i słodkich owoców niosących rozkosz, ale także tłumna rzesza fantastycznych istot zwierzęcych, hybrydycznych, ulotnych w swojej anatomicznej nieprawidłowości. Bazyliszki, gryfy, syreny, mantikory, amfisbeny, gorgony i smoki wypełniały przestrzeń znaczeń, symboli, opowieści, ikonograficznych struktur, odgrywając niezwykle istotną rolę tajemniczych stworzeń o konotacjach demonicznych bądź apotropaicznych.

Rafael Santi, Dama z jednorożcem, jednorożec w sztuce, renesans, Niezła Sztuka

Rafael Santi, Dama z jednorożcem | XVI wiek, Galleria Borghese, Rzym

Do zwierząt tych należał także jednorożec, wspaniała, efemeryczna istota, wyróżniona cieleśnie pokaźnym rogiem; istota piękna i straszna, wzbudzająca lęk i szacunek, nieposkromiona w żywiole dzikości, agresji, nieuchwytności. Zwierzę niezależne, pozbawione dobroci, silne, męskie w swojej energii, nieujarzmione…

Najstarsze opisy jednorożca pojawiły się już w starożytności. Grecki lekarz i historyk Ktezjasz z Knidos w Opisie Indii wspominał o dzikich osłach „uzbrojonych” w jeden róg. Z rogów tych miano wykonywać puchary, które służyły do picia wina w celu zniwelowania ewentualnej trucizny1. Megastenes w dziele Indika pisał o jednorożcu, iż jest wielkości konia, posiada brązową sierść, nogi słonia, ogon dzika i jeden róg. Zwierzę miało być niezwykle wrogo nastawione wobec innych jednorożców, także samic, przy czym łagodniało w okresie godowym2.

Te i kolejne opisy jednorożca z tradycji antycznej tworzyły obraz zwierzęcia hybrydycznego, dzikiego, okrutnego i potrafiącego potwornie ryczeć. W fizjologusach, pełniących w średniowieczu funkcję encyklopedii (dzieł wyjaśniających prawidła funkcjonowania świata roślin i zwierząt), jednorożec pojawia się często, opisywany z zapałem równie chętnie jak krokodyle, lwy, smoki, bazyliszki, słonie czy wieloryby…

Brunetto Latini, Księga skarbów, jednorożec w sztuce, jednorożec, średniowiecze, Niezła Sztuka

Brunetto Latini, detal z Księgi skarbów | ok. 1450–1480, Bibliothèque de Genève, Genewa

W Fizjologu powstałym w Aleksandrii w IV wieku napisano o jednorożcu, iż jest bardzo szybki i nienawidzi ludzi. Kiedy spotka człowieka, dopada go, przeszywa swoim rogiem i pożera. Okrucieństwo i agresja jednorożca miały upodabniać go do diabła, który również nienawidzi ludzi, ściga ich i przeszywa swoimi argumentami, doprowadzając do śmierci duchowej3. W trzynastowiecznym Skarbcu wiedzy Brunetto Latiniego czytamy, iż jednorożec jest dzikim zwierzęciem, przypominającym konia, o nogach słonia i ogonie jelenia. Jego głos brzmi przerażająco. Na głowie ma jeden nadzwyczaj wspaniały róg, tak silny i ostry, że łatwo przebija nim wszystko, co zechce4.

Kobieta z jednorożcem, sztuka średniowiecza, średniowiecze, jednorożec w sztuce, Niezła Sztuka

Kobieta z jednorożcem | ok. 1510, Rijksmuseum, Amsterdam

Czytaj dalej


  1. P. Kowalski, O jednorożcu, Wieczerniku i innych motywach mniej i bardziej ważnych. Szkice z historii kultury, Kraków 2007, s. 60.
  2. Ibidem, s. 60–61.
  3. Fizjolog, tłum. i wstęp J. Jażdżewska, Warszawa 2003, s. 78.
  4. B. Latini, Skarbiec wiedzy, tłum. i oprac. M. Frankowska-Terlecka, T. Giermak-Zielińska, Warszawa 1992, s. 201–202.