„Stacja kolejowa Gromnik – a stąd jeszcze dwanaście kilometrów końmi do Lusławic, gdzie obecnie stale przebywa Jacek Malczewski. Okolica – typowa dla podkarpackich stron zachodniej Małopolski. Po półtoragodzinnej jeździe widać na prawo od szosy dużą, elipsoidalną kępę drzew: Lusławice”1.
W ten sposób poeta Jan Brzękowski opisywał koniec swej podróży do Lusławic, w których wówczas pomieszkiwał Jacek Malczewski. Lusławice to urokliwa miejscowość, która leży w pagórkowatej okolicy na prawym brzegu Dunajca, skąd rozciąga się piękny widok m.in. na ruiny zamku w Melsztynie.
Stąd jest również niedaleko (zaledwie dziesięć kilometrów) do Charzewic – wsi na lewym brzegu rzeki, w której od jesieni 1911 roku mieszkała Julia Meysnerowa, córka Jacka Malczewskiego. Być może to właśnie bliskość córki, mieszkającej z mężem Feliksem we dworze zlokalizowanym w centrum wsi, sprawiła, że rodzina Malczewskich zainteresowała się lusławickim dworem.
Artysta gościł w Lusławicach najprawdopodobniej dopiero od około 1919 roku, spędzając tam początkowo wyłącznie miesiące wakacyjne, by z czasem pozostawać tam na dłuższe okresy, trwające od wiosny aż po jesień. Ostatnia podróż artysty z Lusławic do Krakowa odbyła się późną jesienią 1926 roku, kiedy to z żoną przeprowadził się pod nowy adres w Krakowie, na ulicę Anczyca. Czytaj dalej
- J. Malczewski, Jacek Malczewski o sobie. Wywiad własny „Wiadomości Literackich”, rozm. przepr. J. Brzękowski, „Wiadomości Literackie”, R. 2, nr 30 (82), 1925, s. 1–10. ↩