Kopiec Kościuszki, Barbakan, Brama Floriańska, Planty… To miejsca w Krakowie, które często malował Stanisław Wyspiański. Dlatego, aby poznać i zrozumieć jego sztukę, warto odwiedzić Kraków i zobaczyć miejsca, gdzie bywał, mieszkał i tworzył.
A zaczęło się na Krupniczej
Podróż śladami malarza najlepiej zacząć od ulicy Krupniczej 14 (obecnie Krupnicza 26). To właśnie tutaj 15 stycznia 1869 roku przyszedł na świat Stanisław Wyspiański jako pierwsze dziecko Marii z Rogowskich i Franciszka Wyspiańskiego.
Zanim rodzice artysty poznali się, Maria była kilkanaście razy zaręczona. Na pytanie, za kogo chciałaby wyjść, odpowiadała podobno „za artystę”. W końcu znalazła odpowiedniego kandydata. Był nim właśnie Franciszek Wyspiański, krakowski rzeźbiarz.
Gdy mały Staś miał 4 lata, rodzina musiała się przeprowadzić. Rogowscy borykali się z problemami finansowymi i kamienica przy ulicy Krupniczej została sprzedana. Budynek gruntownie przebudowano.
W 1932 roku nowym właścicielem kamienicy został Józef Mehoffer. Obecnie znajduje się tam jego muzeum. Natomiast Wyspiańscy zamieszkali wtedy w tzw. Domu Długosza przy ulicy Kanonicznej 13 (teraz jest tam rektorat Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II). Nazwano go tak na cześć znanego lokatora Jana Długosza, który mieszkał pod tym adresem w XV wieku. Dom znajduje się niedaleko Wawelu.
Stanisław razem z młodszym bratem często chodzili nad Wisłę zbierać polne kwiaty. W nowym miejscu udało się też urządzić pracownię dla Franciszka Wyspiańskiego (przerobiono w tym celu stajnię i wozownię). Po śmierci młodszego syna w 1875 oraz stracie żony rok później rzeźbiarz częściej zaczął sięgać po kieliszek niż po dłuto. Problemy alkoholowe Franciszka Wyspiańskiego były na tyle poważne, że wkrótce wujostwo zabrało Stanisława do siebie. Chłopiec przeprowadził się do ich mieszkania przy ulicy Kopernika 1. Nadal jednak odwiedzał ojca w Domu Długosza. W jednym ze swoich utworów poetyckich tak wspominał to miejsce:
„U stóp Wawelu miał ojciec pracownię,
Wielką izbę białą wysklepioną,
Żyjącą figur zmarłych wielkim tłumem;
Tam chłopiec mały chodziłem, co czułem,
To później w kształty mej sztuki zakułem.
Uczuciem wtedy tylko, nie rozumem,
Obejmowałem zarys gliną ulepioną wyrastający przede mną w olbrzymy;
W drzewie lipowym rzezane posągi”1.
Wawel stanowił przedmiot fascynacji artysty od najmłodszych lat, nic więc dziwnego, że później zajął ważne miejsce w jego twórczości. Wyspiański wspólnie z architektem Władysławem Ekielskim przygotował projekt całościowej przebudowy wzgórza. Zamierzał także zapełnić okna katedry witrażami przedstawiającymi postacie odgrywające ważna rolę w polskiej historii i legendach. Projekty były przygotowane w tajemnicy, artysta mierzył wymiary okien katedry w nocy. Żaden z tych projektów nie doczekał się jednak realizacji.
Stanisław Wyspiański uczył się gimnazjum św. Anny (obecnie jest to I Liceum Ogólnokształcące im. Bartłomieja Nowodworskiego). Już wtedy wyróżniał go niezwykły talent malarski. Często chodził do Muzeum Narodowego w Sukiennicach, aby szkicować wystawiane tam portrety historyczne. Pozostawał wówczas pod dużym wpływem Jana Matejki. W 1884 rozpoczął naukę rysunku na Akademii Sztuk Pięknych (pl. Matejki 13) jako słuchacz nadzwyczajny. Oficjalnie studentem został kilka lat później. Kilka lat później zatrudnienie znalazł także w katerze malarstwa religijnego i dekoracyjnego, dołączając do grona wybitnych profesorów.
Do Akademii wrócił po latach jako wykładowca w katedrze malarstwa religijnego i dekoracyjnego. Niedaleko szkoły znajdowała się znana Cukiernia Lwowska (do dziś funkcjonuje w tym miejscu jako Jama Michalika). Było to popularne miejsce spotkań elity artystycznej Krakowa. To właśnie im powierzono dekorację sali. Z czasem ściany zapełniały się spontanicznie powstającymi obrazami, szkicami, i karykaturami, często stanowiącymi komentarz do politycznych wydarzeń albo przedstawiające postaci polskich twórców. Tu powstał tez pierwszy polski kabaret – „Zielony Balonik”, słynący z bezpośredniego kontaktu z widownią i udziale widzów w improwizowaniu zabawy.
Planty o świcie
Podobnie jak dla wielu innych krakowskich malarzy, Planty stały się przedmiotem obserwacji Stanisława Wyspiańskiego. Przedstawiał je na swoich obrazach kilkukrotnie, wykorzystując wiele rozmaitych ujęć, technik czy malując o różnych porach dnia. Jednym z najbardziej znanych obrazów są Planty o świcie, powstałe w 1894 roku.
Dwa kościoły
W czasie studiów Wyspiański pobierał nauki właśnie u swojego mistrza Jana Matejki. Jako student pomagał mu przy pracach w kościele Mariackim. Restauracja tego ważnego krakowskiego zabytku odbywała się pod kierunkiem znanego architekta Tadeusza Stryjeńskiego. Matejko był autorem projektu polichromii, którą Wyspiański wykonał razem z Józefem Mehofferem. Młodzi artyści odpowiadali również za projekt witraża nad chórem kościoła.
Aby zobaczyć najbardziej znane witraże autorstwa Wyspiańskiego, trzeba wybrać się do kościoła franciszkanów w Krakowie (pl. Wszystkich Świętych 5).
W 1895 roku artysta dostał swoje pierwsze zamówienie od zakonu. Chodziło wtedy o wykonanie polichromii. Jego wizja nie została w pełni zaakceptowana i ozdobieniem nawy głównej zajął się Tadeusz Popiel. Dwa lata później Wyspiański znowu dostał ofertę od franciszkanów. Tym razem było to zamówienie na witraże. Artysta zgodził się i do dzisiaj możemy podziwiać w tym miejscu dwa witraże jego autorstwa. Jeden przedstawia św. Franciszka i bł. Salomeę. Drugi to jedno z najbardziej rozpoznawalnych dzieł Wyspiańskiego, a mianowicie witraż Bóg Ojciec – Stań się.
Pracownia przy Placu Mariackim
Na ostatnie lata XIX wieku przypadły nie tylko ważne projekty artystyczne, lecz również kolejne przeprowadzki. W lipcu 1895 malarz pomieszkiwał z wujostwem przy ulicy Kolejowej, czyli obecnej Westerplatte 1. Po śmierci wuja Wyspiański i jego ciotka przenieśli się na ulicę Poselską. Jednak malarz nie mieszkał tam zbyt długo, ponieważ już w 1898 roku wynajął pokój w centrum Krakowa. O zmianie adresu informował między innymi w liście do Lucjana Rydla:
„Adres mój obecny – Plac Mariacki liczba 9. widok cudowny (…)”2.
Wyspiański stworzył tam wiele ważnych dzieł. Okres spędzony w pracowni przy Placu Mariackim był bardzo intensywny. Zaczął pisać Wesele, malował wiele portretów, a także pracował w tygodniku „Życie”. W tym istotnym dla biografii Wyspiańskiego miejscu stoi już inny budynek. Kamienicę wyburzono w tym samym roku, w którym zmarł artysta.
Mieszkanie Żeleńskich
Stanisław Wyspiański zaprojektował również wystrój mieszkania Tadeusza Boya-Żeleńskiego i jego żony Zofii. Jego projekty mocno odbiegały od ówczesnych standardów. Wnętrze było surowe, kolory ścian intensywne, a meble proste i jasne, nawiązujące do wzornictwa ludowego. Wystrój tworzył kompozycyjną całość, był oryginalny i piękny, nie uwzględniał jednak potrzeb użytkowników. Tadeusz Boy-Żeleński wspominał, że meble były bezlitośnie niewygodne i nie dało się ich przestawić.
Wyspiański w Teatrze Miejskim
Pierwsze lata nowego stulecia to dla Wyspiańskiego okres bardzo intensywnej pracy. Teatr Miejski (dzisiejszy Teatr im. Juliusza Słowackiego) odgrywał wtedy ważną rolę w jego życiu. 16 marca 1901 roku odbyła się tam premiera Wesela. W tym samym roku artysta wystawił również Dziady. W 1903 roku pokazał swoją sztukę Bolesław Śmiały, do której zaprojektował też scenografię, kostiumy i rekwizyty. Wiele z nich można dziś obejrzeć w Muzeum Teatralnym im. Stanisława Wyspiańskiego na ulicy Szpitalnej 21. W 1905 roku starał się nawet o stanowisko dyrektora teatru. Przegrał z Ludwikiem Solskim.
Wyspiański realizował się oczywiście nie tylko w teatrze. W 1904 roku zamówiono u niego projekt wnętrz powstającego wtedy Domu Towarzystwa Lekarskiego przy ulicy Radziwiłłowskiej 4.
Pracownia przy al. Krasińskiego 23
W roku 1902 powstaje pracownia witrażowa Stanisława Gabriela Żeleńskiego, który był pionierem artystycznego witrażownictwa w Małopolsce. Był jednym z niewielu, którzy byli w stanie sprostać wymaganiom Wyspiańskiego. To tu zrealizowane zostały witraże do Domu Towarzystwa Lekarskiego i do Kościoła Franciszkanów. Pracowania współpracowała także z innymi wybitnymi projektantami witraży, m. in. z Józefem Mehofferem. Witraże wykonuje się w niej do dzisiaj.
Szafirowa pracownia przy Krowoderskiej
Początek nowego wieku oznaczał również kolejną przeprowadzkę. W 1901 roku malarz razem z rodziną przeniósł się na ulicę Krowoderską. Było to amfiladowe, siedmiopokojowe mieszkanie. Dla Wyspiańskiego znalazł je prawdopodobnie Julian Nowak, polityk i lekarz. Było tam dość miejsca dla małżeństwa z czwórką dzieci oraz na pracownię, która mieściła się w narożnym pokoju z balkonem. Nazywano ją szafirową ze względu na kolor ścian. Wyspiański stworzył tam wiele znanych obrazów m.in. Macierzyństwo, a także napisał Wyzwolenie oraz Noc Listopadową.
Z okna pracowni roztaczał się widok na Kopiec Kościuszki, który malarz wielokrotnie uwieczniał. Gdy choroba (syfilis) osłabiła go na tyle, że nie był w stanie już wychodzić z domu, stworzył cykl obrazów z Kopcem Kościuszki. Podobno pomysł ten podsunął mu Feliks Jasieński.
I tak w szafirowej pracowni powstały obrazy przedstawiające Kopiec Kościuszki o różnych porach dnia i roku. Wyspiańscy mieszkali przy ulicy Krowoderskiej aż do przeprowadzki do Węgrzec w 1906. Obecnie mieści się tam Fundacja Dom Stanisława Wyspiańskiego.
Stanisław Wyspiański zmarł 28 listopada 1907 roku. Jego pogrzeb stał się manifestacją uczuć patriotycznych w Polsce pod zaborami. Został pochowany na Skałce, gdzie spoczywa wielu wybitnych twórców. Pokazuje to, jak ważną postacią był Wyspiański. Przypomina o tym także wiele miejsc w Krakowie. Nie chodzi tylko o te, w których malarz kiedyś mieszkał bądź z którymi był w jakiś sposób związany. Istotną rolę odgrywają instytucje kulturalne, pozwalające lepiej poznać jego twórczość, takie jak Pawilon Wyspiańskiego czy Muzeum Narodowe, które w listopadzie 2017 roku otworzyło wystawę Wyspiański poświęconą temu krakowskiemu artyście.
Muzeum to posiada największą w Polsce kolekcję dzieł Wyspiańskiego, częściowo zakupionych od samego artysty, jego rodziny i prywatnych kolekcjonerów. Dzięki temu w zbiorach Muzeum znajdują się rekwizyty teatralne, projekty polichromii i witraży do kościoła Franciszkanów, meble z mieszkania Żeleńskich czy nawet osobiste pamiątki po artyście. Część zbiorów, między innymi projekty witraży wawelskich, można oglądać na stałe w Gmachu Głównym Muzeum. W Pawilonie Wyspiańskiego powstają natomiast współczesne witraże bazujące na malarskich projektach artysty. Sam wystrój także nawiązuje do twórczości artysty. Ponadto, w Pawilonie znajduje się kopia witraża Bóg Ojciec – Stań się przystosowana dla osób niewidomych.
Zobacz miejsca związane ze Stanisławem Wyspiańskim, które warto zobaczyć w Krakowie!
Bibliografia:
1. Gowin S., Stanisław Wyspiański (1869–1907), Warszawa 2006.
2. Podraza-Kwiatkowska M., Życiowe i artystyczne dylematy Wyspiańskiego, „Alma Mater” 2007, numer specjalny.
3. Śliwińska M., Wyspiański. Dopóki starczy życia, Warszawa 2017.
4. Wyspiański S., Wybór poezji, opr. Aniela Łempicka, Kraków 1987.
5. http://mnk.pl/artykul/szlak-stanislawa-wyspianskiego.
Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka
A może to Cię zainteresuje:
- Drezno i Kraina Łaby. Przewodnik dla miłośników sztuki - 26 kwietnia 2024
- Paris, Paris, czyli filmowy przewodnik po Paryżu - 19 listopada 2023
- Dziedzictwo UNESCO, documenta i bracia Grimm, czyli atrakcje Kassel, jednego z najbardziej zielonych miast w Niemczech - 14 maja 2022
- Gustav Klimt „Dziewczyna wśród zieleni” - 26 listopada 2021
- Egon Schiele „Portret żony artysty. Edith Schiele” - 26 lutego 2021
- Egon Schiele „Portret Wally” - 8 stycznia 2021
- Helmut Newton. Piękno i bestia - 22 października 2020
- Sztuka w streamingu – lista filmów na czas koronawirusa (i nie tylko) - 25 marca 2020
- Szkice kinomana — sekrety twórczości Edwarda Hoppera - 7 marca 2020
- 10 rocznic, które sprawią, że 2019 rok będzie wyjątkowy - 14 lutego 2019