O Marinie Abramović zrobiło się głośno, kiedy do kin – nie tylko studyjnych – wszedł film The Artist is Present. Wtedy to (w 2010 roku), również dyskusje na temat i wokół performatyki zaczęły być żywym dyskursem wychodzącym z kręgów akademickich. Popularnie, jak również i żartobliwie, Marina nazywana jest „babcią performance’u”.

Marina Abramović, Me and Me| 2008, fot. Marina Abramović, Lisson Gallery
Abramović przez wielu krytyków wpisywana jest w nurt sztuki konceptualnej. Ten XX-wieczny nurt sztuki, zasadzający się na eksponowaniu samego procesu twórczego, odrzucił prymat przedmiotu i na piedestale postawił idee, przy jednoczesnym mocnym podkreśleniu intelektualnego charakteru twórczości. Nie trudno się nie zgodzić, że działalność artystki jest mocno filozoficzna.
Czytaj dalej