Muzeum Guggenheim w Bilbao oferuje dużo miejsca dla możliwości prezentowania spektakularnych wystaw artystów światowej rangi. Oglądamy dzieła pierwszej artystki kobiety w tym miejscu.
Tą kobieta jest Joana Vasconcelos. Jest ona bez wątpienia najbardziej znaną portugalską artystką swojej generacji. W jej pracowni stałe zatrudnienie znajduje około 20 osób, w tym architekci, historycy sztuki, inżynierowie, spawacze, malarki, krawcowe, osoby innych zawodów, w zależności od potrzeb realizowanego właśnie projektu. Wzięcie udziału w Biennale 2005 roku przyniosło jej sławę. Tam właśnie po raz pierwszy zaprezentowała kandelabr pod tytułem Panna Młoda – wysoki na prawie pięć metrów, a zrobiony z… 20 tysięcy tamponów. Kandelabr wzbudził niesłychaną sensację. Było to przełomowe wydarzenie w jej karierze artystycznej. W roku 2012 wystawia swoje dzieła w Pałacu Wersalskim w Paryżu. Jako pierwsza z kobiet artystek doznaje tego honoru. Paradygmaty w sztuce pisane są na nowo.
Joana Vasconcelos to bezgraniczna fantazja. W Bilbao prezentowanych jest 30 prac, co jedna to większa i bardziej zaskakująca od poprzedniej. Jej dzieła różni od wszystkich innych to, że utworzone są z przedmiotów codziennego użytku. Zakupione w supermarkecie garnki, pokrywki, żelazka, pluszaki, plastikowe widelce przetwarza w przestrzenne obiekty. Stworzyła też fotel wysadzany tysiącami tabletek od bólu głowy i helikopter nazwany Time Machine, który ozdobiła różowymi piórami strusia, a do utworzenia lśniących damski czółenek o nazwie Kopciuszek – powiększonych do gigantycznych rozmiarów – posłużyły wspomniane garnki i pokrywki. Z niezliczonych owalnego kształtu lusterek przygotowała maskę wenecjańską o nazwie I am Your Mirrow.
Największą z prac można było oglądać z różnych perspektyw. Podwieszona w wysokim atrium muzeum niczym gigantyczna ośmiornica wypuściła macki we wszystkich kierunkach i uzurpowała każdy metr przestrzeni wyłącznie dla siebie. Energia charakterystyczna dla Vasconcelos, barwna, kobieca, pełna detalu, zdobiona guzikami i perłami zaistniała w większej części budynku.
Artystka z humorem podchodzi do tematu tożsamości i roli kobiety w obecnym świecie. To wspaniałe miejsce prawdopodobnie nigdy jeszcze nie było zaanektowane dziełami tego rodzaju. Ta wystawa to szczęście dla Muzeum Guggenheim i gości go odwiedzających.
Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka
A może to Cię zainteresuje:
- Ona była pierwsza. Joana Vasconcelos - 12 maja 2020
- Jeff Koons. Sztuka na wysoki połysk - 10 lutego 2020
- Jak zwykłe staje się niezwykłym. El Anatsui i jego monumentalne kobierce - 10 stycznia 2020