O czym chcesz poczytać?
  • Słowa kluczowe

  • Tematyka

  • Rodzaj

  • Artysta

Leonardo da Vinci „Madonna wśród skał”



Przekaż nam 1.5%. Wesprzyj naszą edukacyjną misję »

Leonardo da Vinci, Madonna wśród skał lub Madonna w grocie,
ok. 1491–1499 i 1506–1508,
olej, deska topolowa, panel: 189,5 × 120 cm,
National Gallery, Londyn

Leonardo da Vinci, Madonna wśród skał, Madonna w grocie, sztuka włoska, malarstwo włoskie, Niezła sztuka

Leonardo da Vinci Madonna wśród skał; Madonna w grocie  |  ok. 1491-1499 i 1506-1508
olej, deska, 189,5 × 120 cm, National Gallery, Londyn

Madonna wśród skał, znana także jako Madonna w grocie, to tytuł dwóch bliźniaczo do siebie podobnych obrazów Leonarda da Vinci. Mimo że przebadano je za pomocą nowoczesnych technologii i przeanalizowano związaną z nimi dokumentację, to dzieła te uznawane są do dziś za najbardziej tajemnicze w dorobku renesansowego mistrza. Nie jest pewna ani data ich powstania, ani historia, ani też interpretacja przedstawionej na nich sceny. Historycy sztuki stawiają nawet pytania o udział Leonarda w malowaniu drugiej wersji.

Zamówienie

Obrazy powstały zapewne w czasie pobytu Leonarda w Mediolanie. Do lombardzkiego miasta artysta przybył w 1482 roku. Dzięki protekcji Ludovica Sforzy (zwanego il Moro, czyli Maur) malarz mógł poświęcić się tam swoim wszechstronnym zainteresowaniom: inżynierii, mechanice, architekturze oraz naukom przyrodniczym. Dla swego opiekuna projektował scenografie, kostiumy, rekwizyty do dworskich spektakli, a także wykonywał kolosalne rzeźby, jak np. Pomnik konny Francesca Sforzy. W Mediolanie również powstało jedno z jego najsłynniejszych dzieł: Ostatnia wieczerza.

Leonardo da Vinci Ostatnia wieczerza

Leonardo da Vinci Ostatnia wieczerza | 1495–1498, Santa Maria delle Grazie, Mediolan

Zanim jednak do tego doszło, Leonardo zobowiązał się do wykonania obrazu, który miał stanowić centralną część tryptyku przeznaczonego dla kaplicy w mediolańskim kościele św. Franciszka (San Francesco Grande). Zleceniodawcą było franciszkańskie Bractwo Niepokalanego Poczęcia NMP, które skupiało zamożne osoby świeckie i to do niego należała owa kaplica. Bractwo propagowało nową wówczas teologiczną koncepcję Niepokalanego Poczęcia Matki Boskiej, zakładającą, że Maria została poczęta bez zmazy grzechu pierworodnego. Panujący wówczas papież, Sykstus IV, w 1477 roku zatwierdził święto Niepokalanego Poczęcia NMP, a dekoracje kaplicy Bractwa Niepokalanego Poczęcia w postaci fresków i wspomnianego ołtarza miały przypieczętować triumf nowej idei. Jednakże sam dogmat Niepokalanego Poczęcia Marii ostatecznie został zatwierdzony dopiero w 1854 roku, zaś jego plastyczne wyobrażenie ugruntowało się w ikonografii dopiero w XVI i XVII wieku, a więc długo po tym, jak Leonardo namalował Madonnę wśród skał.

Leonardo da Vinci, National Gallery Londyn, Madonna wśród skał, Madonna w grocie, sztuka włoska, malarstwo włoskie, Niezła sztuka

Leonardo da Vinci, Madonna wśród skał lub Madonna w grocie, detal | ok. 1491–1499 i 1506–1508, The National Gallery, Londyn

Wydawać by się zatem mogło, że kiedy 25 kwietnia 1483 roku mistrz wspólnie z dwoma innymi artystami, braćmi Ambrogiem i Evangelistą de Predis, podpisywał umowę na wykonanie malowideł ołtarzowych oraz polichromii i złoceń nowego ołtarza, miał pewną swobodę w tworzeniu kompozycji. Kontrakt zawierał jednak szczegółowe wytyczne dotyczące realizacji zlecenia, włącznie z zalecanymi materiałami i barwnikami. Artyści mieli przygotować trzy obrazy do drewnianego ołtarza ukończonego niedługo wcześniej przez mediolańskiego rzeźbiarza Giacoma del Maiano. Dwa boczne panele ołtarza miały wypełniać wizerunki muzykujących aniołów. Środkowy miał natomiast przedstawiać Matkę Boską adorującą małego Jezusa leżącego w żłobie na tle górzystego krajobrazu, w otoczeniu aniołów i dwóch proroków. Kontrakt wskazywał również, że obraz ma być namalowany farbami olejnymi i „powleczony doskonałym werniksem”1, a Maria powinna być ubrana w szkarłatną suknię ozdobioną złotym brokatem oraz w błękitny płaszcz wykonany kosztowną ultramaryną.

Leonardo da Vinci, Madonna wśród skał, Madonna w grocie, sztuka włoska, malarstwo włoskie, Niezła sztuka

Leonardo da Vinci, Madonna wśród skał lub Madonna w grocie, detal | ok. 1491–1499 i 1506–1508, The National Gallery, Londyn

Wystarczy jednak spojrzeć na obraz Leonarda, by zauważyć, że zlekceważył on zawarte w umowie wytyczne. Zrezygnował on z postaci proroków, malując jedynie Madonnę z Dzieciątkiem i małego Jana Chrzciciela w towarzystwie jednego anioła. Zaproponowana przez artystę scena czerpała wzorce z odrzuconych przez Kościół ksiąg apokryficznych (popularnej w XV wieku Protoewangelii Jakuba), w których mowa m.in. o spotkaniu Marii i Jezusa z pozostającym pod opieką anioła Uriela św. Janem podczas ucieczki przed rzezią niewiniątek.

Dwie Madonny

Ostatecznie powstały dwie wersje obrazu. Pierwsza została ukończona w 1486 roku. Nigdy jednak nie trafiła do kaplicy z powodu sporu, jaki wywiązał się pomiędzy Leonardem a zleceniodawcami. Jego przedmiotem była wysokość wynagrodzenia za wykonane zlecenie. W rezultacie obraz sprzedano innemu nabywcy – prawdopodobnie księciu Ludovicowi, który kupił go w prezencie ślubnym swej bratanicy, Biance. Według innej wersji dzieło miał kupić król Francji Ludwik XII. To jednak tylko przypuszczenia. Pierwsza potwierdzona informacja o lokalizacji malowidła pochodzi z 1625 roku, kiedy to włoski antykwariusz Cassiano dal Pozzo miał zobaczyć obraz Leonarda we Francji na zamku królewskim w Fontainebleau. W XVIII wieku obraz znajdował się w Wersalu, z którego około 1800 roku trafił do paryskiego Luwru.

Leonardo da Vinci, Luwr, Madonna wśród skał, Madonna w grocie, sztuka włoska, malarstwo włoskie, Niezła sztuka

Leonardo da Vinci, Madonna wśród skał | 1483–1486, Luwr, Paryż

Do pracy nad drugą wersją obrazu Leonardo przystąpił w latach 90. XV wieku. Także i to dzieło powstawało w atmosferze skandalu, gdyż ciągnący się od kilku lat proces z bractwem o zaległe wynagrodzenie spowalniał pracę. Przed rozstrzygnięciem sprawy sądowej Leonardo zdążył już opuścić Mediolan. W 1506 roku został jednak wezwany do dokończenia obrazu. Pracę zakończono w 1508 roku, wtedy też Leonardo i Ambrogio otrzymali swoja zapłatę.

Dziś obraz można oglądać w londyńskiej National Gallery, która w 1880 roku zakupiła go od prywatnego kolekcjonera za 250 tysięcy franków. Wiadomo, że wcześniej kilkukrotnie zmieniał właścicieli. W kaplicy Bractwa Niepokalanego Poczęcia w Mediolanie dzieło było prezentowane aż do jej rozbiórki w 1576 roku. Sam ołtarz przetrwał do 1780 roku – podzielono go wówczas na części i sprzedano. Madonnę wśród skał kupił wtedy szkocki malarz i antykwariusz, Gavin Hamilton. W ten sposób dzieło Leonarda znalazło się na terenach Wielkiej Brytanii.

Obie Madonny wśród skał ukazują tę samą grupę postaci w niemalże identycznej kompozycji, na tle prawie identycznego krajobrazu. Różnią się detalami: ułożeniem ciała anioła, kierunkiem jego spojrzenia, ustawieniem ręki. Ponadto do drugiej wersji dodano złote aureole nad głowami Marii, Jezusa i Jana. Domalowano też złoty trzcinowy krzyż, który opiera się o ramię Jana Chrzciciela.

Inne jest też światło. W wersji paryskiej jest ono rozproszone, statyczne. W Madonnie londyńskiej snop światła wpada do groty przez prześwit po lewej stronie i niemalże punktowo oświetla postacie. Taki rodzaj oświetlenia w zdecydowany sposób modeluje przestrzeń, uwypukla kształty i potęguje wrażenie ich trójwymiarowości. Nie ma tu, jak w wersji z Luwru, rozmytych konturów (sfumato) i subtelnych światłocieni (chiaroscuro). Jest za to wykorzystanie światła w sposób do tej pory niespotykany w historii malarstwa: gra światłocieni jest pełna dynamiki, a samo światło rozkłada się nierównomiernie i selektywnie2.

Figura piramidale

W centrum obrazu znajduje się klęcząca Maryja – młoda i niezwykle piękna. Jej głowa jest lekko odchylona w prawo, a wzrok skierowany w dół, w stronę pulchnego dziecka o złotych loczkach, które obejmuje prawym ramieniem. Ów bobas klęczący na jednym kolanie z rączkami złożonymi do modlitwy to mały Jan Chrzciciel. Jego sylwetka zwrócona jest w kierunku siedzącego po przeciwnej stronie drugiego niemowlęcia o niezwykle muskularnym ciałku, unoszącego główkę w stronę Jana i układającego prawą rączkę w gest błogosławieństwa. Nietrudno się domyślić, że jest to Dzieciątko Jezus, nad którym Matka unosi rozpostartą lewą dłoń, jakby chciała je ochronić. Mały Chrystus podtrzymywany jest przez klęczącego tuż za nim anioła o młodej, niezwykle pięknej twarzy otoczonej złotymi lokami. Anioł kieruje swe spojrzenie w stronę Jana Chrzciciela.

Leonardo da Vinci, National Gallery Londyn, Madonna wśród skał, Madonna w grocie, sztuka włoska, malarstwo włoskie, Niezła sztuka

Leonardo da Vinci, Madonna wśród skał lub Madonna w grocie, detal | ok. 1491–1499 i 1506–1508, The National Gallery, Londyn

Artysta zgromadził postacie w centrum przedstawionego na obrazie świata, tworząc kompozycję piramidalną (tzw. figura piramidale), która stała się charakterystyczna dla malarstwa dojrzałego renesansu włoskiego. Dzięki temu wprowadził on do przedstawienia poczucie ładu i równowagi. Leonardo zrezygnował ponadto ze stosowanego w sztuce wczesnorenesansowej układu postaci opartego na formie trójkąta, osłabiając tym samym symetrię kompozycji. Uniknął dzięki temu sztywności i stworzył iluzję przestrzeni oraz trójwymiarowości przedstawionej sceny.

Leonardo da Vinci, Luwr, Londyn, Madonna wśród skał, Madonna w grocie, sztuka włoska, malarstwo włoskie, Niezła sztuka

Bohaterów obrazu łączą jednak nie tylko wyimaginowane punkty i linie, które połączone ze sobą tworzą określoną bryłę. Łączą ich przede wszystkim interakcje. Postacie pozostają w opartej na gestach i spojrzeniach relacji, co w połączeniu z niezwykłym realizmem przedstawienia tchnie w namalowaną scenę życie, czyni ją autentyczną.

Wszystko jest symbolem

Cztery święte postacie zostały umieszczone u wejścia do groty, pośród surowego, niepokojącego krajobrazu złożonego z wysokich, spękanych skał o dziwacznych kształtach, przywodzących na myśl formacje skalne z położonych w północno-wschodnich Włoszech Dolomitów.

Ciemny i tajemniczy krajobraz z dziwacznymi formacjami skalnymi nie miał odzwierciedlać konkretnego miejsca, lecz przypominać o biblijnej symbolice odnoszonej do Marii. W Pieśni nad Pieśniami czytamy: „Gołąbko ma, [ukryta] w zagłębieniach skały, w szczelinach przepaści” (2,14)3. Do tych słów odnoszą się dwa prześwity skalne znajdujące się za Madonną, w jednym z nich widzimy przejrzystą wodę – symbol czystości Maryi. Grota skalna, przed którą Leonardo umieścił postacie, także jest aluzją do Matki Boskiej, której łono przyrównuje się do jaskini narodzin. Z drugiej strony jaskinie były też kojarzone z pochówkiem, dlatego też mogą symbolizować zarówno miejsca narodzin, jak i śmierci. Ponadto w Biblii jaskinie pozostają w związku z objawieniami Boga.

Symboliczne znaczenie mają tu również rośliny, które porastają surowe skały. Znajdująca się w lewej dolnej części obrazu kępka drobnych białych kwiatków to śniedek baldaszkowaty, symbol czystości (w starożytnej Grecji młode dziewczęta wplatały sobie do wianków jego cebulki). Liście palmy widoczne za główką św. Jana symbolizują Marię4.

Do czystości Madonny odnosi się także spinająca jej płaszcz kryształowa brosza ozdobiona perłami, symbolizującymi cud niepokalanego poczęcia i narodzenia Jezusa. Doskonale zatem wpisuje się ona w temat, jaki Leonardo miał przedstawić na obrazie.

Leonardo da Vinci, National Gallery Londyn, Madonna wśród skał, Madonna w grocie, sztuka włoska, malarstwo włoskie, Niezła sztuka

Wszystkie te ukryte w elementach świata przedstawionego symbole, enigmatyczne dla współczesnego człowieka, były doskonale czytelne dla XV-wiecznego odbiorcy. Za ich pomocą Leonardo chciał nakreślić wiernym określony wizerunek Madonny. Dlatego w pewnym sensie więc artysta wywiązał się z umowy podpisanej z bractwem – wyraził ideę Niepokalanego Poczęcia NMP.

Niespodzianka

Dzięki dociekliwości badaczy i dostępowi do najnowszych technologii, kilkaset lat po powstaniu Madonny wśród skał wychodzą na jaw jej kolejne tajemnice. W 2005 roku grupa konserwatorów i kuratorów z londyńskiej National Gallery wraz z zespołem ekspertów z Florencji poddała obraz badaniom. Badacze zakładali, że zastosowana przez nich technika zwana reflektografią w podczerwieni (IRR) pokaże poszczególne warstwy farby oraz odsłoni szczegóły rysunków wstępnych. Nie spodziewali się jednak, że pod widocznym dziś obrazem kryje się zupełnie inna kompozycja. Okazało się, że pod figurą Marii znajdują się fragmenty szkicu innej postaci – klęczącej kobiety (najprawdopodobniej Matki Boskiej adorującej Dzieciątko), z twarzą ujętą w trzech czwartych profilu, skierowaną w lewo oraz lewą ręką położoną na piersi. Ostatecznie jednak Leonardo zmienił zdanie i zagruntował dopiero co wykonane podrysowanie, by następnie narysować nowy szkic.

Leonardo da Vinci, National Gallery Londyn, Madonna wśród skał, Madonna w grocie, sztuka włoska, malarstwo włoskie, Niezła sztuka

Leonardo da Vinci, Madonna wśród skał (detal z naniesionymi liniami szkicu odkrytego pod malowidłem), The National Gallery, Londyn

To niesamowite odkrycie zaostrzyło apetyt badaczy, którzy kilkanaście lat później (w 2019 roku) przeanalizowali dzieło Leonarda po raz kolejny. Zastosowanie nowych technologii, takich jak metoda makro XRF (makrofluorescencja rentgenowska), nowe IRR oraz obrazowanie hiperspektralne (HSI), umożliwiło identyfikację kolejnych szczegółów ukrytej kompozycji. Malarz pierwotnie naszkicował postacie nieco wyżej, niż widzimy to w finalnym opracowaniu malarskim. Matka Boska klęczy w adoracyjnej pozie, przykładając lewą dłoń do piersi, a jej lekko pochylona w dół głowa zwrócona jest w stronę syna. Dzieciątko siedzi zaś bliżej anioła, który obejmuje je lewą ręką i pochyla ku niemu głowę, jakby próbując zabawić malca unoszącego ku niemu prawą rączkę.

Uzyskane przez naukowców obrazy w wysokiej rozdzielczości ujawniły jeszcze jedną niespodziankę: odciski ludzkich dłoni na farbie. Nie wiemy jednak, do kogo należały. Badacze przypuszczają, że mogły się one tam znaleźć podczas powstawania dzieła; być może jeden z uczniów Leonarda wygładził dłonią warstwę gruntującą, by stworzyć bardziej równą powierzchnię do dalszej pracy. A może sam mistrz, który podczas malowania często rozcierał farbę palcami, zostawił na obrazie swój odcisk?

Połącz kropki

Przeprowadzone nad obrazem badania oprócz zaskakującej pierwotnej kompozycji ujawniły także wstępne rysunki do znanej nam wersji dzieła. Dzięki nim historycy sztuki mogli zrekonstruować technikę pracy mistrza renesansu.

Głowa Madonny na ukrytym szkicu została narysowana krótkimi, nakładającymi się na siebie pociągnięciami pędzla, które razem sprawiają wrażenie ciągłej linii. Sugeruje to, że Leonardo malował, nakładając farbę na punkty powstałe po przeniesieniu przygotowanego wcześniej szablonu na deskę. Artysta szkicował też bezpośrednio na desce – w taki sposób powstał rysunek prawego ramienia Madonny, draperii i krajobrazu. Można więc przypuszczać, że nie przygotowywał on kartonu do nakreślenia całej kompozycji obrazu. Kartony, owszem, powstawały, ale przedstawiały tylko pojedyncze postacie. Znana nam kompozycja Madonny wśród skał jest zatem kompilacją improwizowanego rysunku, szablonów na kartonie i licznych studiów poszczególnych postaci. W ten sposób powstawały zapewne też inne dzieła renesansowego mistrza.

Leonardo da Vinci, studium, sztuka włoska, Madonna wśród skał, Niezła sztuka

Leonardo da Vinci, szkic kompozycyjny Madonna adorująca Dzieciątko | 1480–1485, The Metropolitan Museum of Art, Nowy Jork

Wiele wskazuje też na to, że Leonardo korzystał z tych samych szkiców i studiów podczas malowania różnych obrazów. Eksperci z National Gallery dostrzegli podobieństwo pomiędzy kobietą z ukrytego szkicu Madonny, a sylwetką św. Filipa z Ostatniej Wieczerzy Leonarda. Obie postacie mają dłoń na piersi, a ich twarze ukazane zostały w trzech czwartych profilu. Sugeruje to, że Leonardo mógł użyć tego samego rysunku jako podstawy kompozycji zarówno do Madonny wśród skał, jak i św. Filipa. Oznacza to, że musiał też opracować metodę skalowania swoich szkiców.

Leonardo da Vinci, studium, anioł, sztuka włoska, Madonna wśród skał, Niezła sztuka

Leonardo da Vinci, Głowa młodej kobiety, prawdopodobnie studium twarzy anioła do Madonny wśród skał | 1483–1485, Musei Reali di Torino, Turyn

Kto jest autorem?

Ukryte pod finalnym opracowaniem malarskim podrysowanie rzuca też nowe światło na kwestię autorstwa londyńskiej wersji Madonny wśród skał. Historycy sztuki od lat zastanawiają się nad tym, kto jest jej głównym twórcą. Wiadomo, że udział w powstaniu działa mieli uczniowie i współpracownicy Leonarda – pytanie tylko, jaką część pracy wykonał sam mistrz, a jaką inni malarze z jego pracowni.

Odkryte podczas badań szkice wydają się potwierdzać, że to sam Leonardo jest autorem przedstawionej na obrazie kompozycji. Jemu też przypisuje się namalowanie postaci. Wystarczy spojrzeć na piękną i łagodną twarz anioła, pełne spokoju oblicze i smukłe dłonie Madonny, które noszą ślady charakterystycznej dla malarza techniki, polegającej na rozcieraniu nałożonej farby opuszkami palców, aby dostrzec w tym obrazie rękę mistrza.

Niepewność budzi autorstwo malarskiego opracowania pozostałych elementów obrazu takich jak roślinność czy skały. W przeciwieństwie do pierwszej wersji dzieła, w przypadku której autorstwo Leonarda jest pewne, na londyńskim obrazie brakuje skrupulatności w oddaniu botanicznych szczegółów, a przedstawione tu rośliny nie są prawdziwymi kwiatami, lecz hybrydami różnych ich gatunków. Podobne wątpliwości budzą namalowane na obrazie skały, które zdaniem badaczki Ann Pizzorusso są sztucznymi, nienaturalnymi, groteskowymi tworami, a nie odzwierciedleniem autentycznych formacji skalnych5. Stąd wniosek, że Leonardo, człowiek niezwykle dokładny i skrupulatny, który malowanie najmniejszego nawet detalu poprzedzał intensywnymi badaniami i obserwacjami, nie mógł być ich autorem.

Jak było naprawdę? W tej chwili nie możemy mieć pewności. Być może kiedyś pojawią się w tej sprawie nowe dowody, a kolejne badania Madonny wśród skał pozwolą nam spojrzeć na to dzieło z innej perspektywy. Czas pokaże, jakie jeszcze niespodzianki kryje ten niesamowity obraz.

bibliografia, artykuły o sztuce, niezła sztuka

Bibliografia:
1. Clark K., Leonardo da Vinci, Warszawa 1964.
2. Daley M., Could the Louvre’s “Virgin and St. Anne” provide the proof that the (London) National Gallery’s “Virgin of the Rocks” is not by Leonardo da Vinci?, „ArtWatch UK”, 12 czerwca 2012.
3. Fabiani B., Gawędy o sztuce. Dzieła, twórcy, mecenasi, Warszawa 2012.
4. Isaacson W., Leonardo da Vinci, Kraków 2019.
6. http://www.leonardosgeology.com.
7. Levey M., Dojrzały renesans, Warszawa 1980.
8. Lurker M., Słownik obrazów i symboli biblijnych, Poznań 1989.
9. https://www.nationalgallery.org.uk.
10. Ullmann E., Leonardo da Vinci, Warszawa 1984.
11. Wielka historia sztuki. Wczesny Renesans, Warszawa 2010.
12. Zöllner F., Leonardo, Warszawa 2005.


  1. Cyt. za: W. Isaacson, Leonardo da Vinci, s. 323.
  2. Ibidem, s. 332.
  3. Wszystkie cytaty z Biblii za: Biblia Tysiąclecia, Poznań 1998.
  4. „Postać twoja wysmukła jak palma”, Pieśń nad Pieśniami (7,8).
  5. A. Pizzorusso, za: M. Daley, Could the Louvre’s “Virgin and St. Anne” provide the proof that the (London) National Gallery’s “Virgin of the Rocks” is not by Leonardo da Vinci?, „ArtWatch UK”, 12 czerwca 2012.

Artykuł sprawdzony przez system Antyplagiat.pl


fleuron niezła sztuka pipsztok

Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka

» Karolina Stężalska

Magister polonistyki i magister historii sztuki, dla której pisanie jest naturalne jak oddech. Od lat, niezmiennie kocha malarstwo Malczewskiego, książki Łysiaka i… niuanse współczesnej polszczyzny. Jednak największą miłością darzy architekturę drewnianą. Nieważne, czy to dworek, kościół czy wiejska chata – drewniany budynek zawsze wzbudza w niej zachwyt. Interesuje się też modą – w wolnych chwilach projektuje, szyje i bloguje. http://kreaturka-mody.blogspot.com/


Portal NiezlaSztuka.net prowadzony jest przez Fundację Promocji Sztuki „Niezła Sztuka”. Publikacje finansowane są głównie dzięki darowiznom Czytelników. Dlatego Twoja pomoc jest bardzo ważna. Jeśli chcesz wesprzeć nas w tworzeniu tego miejsca w polskim internecie na temat sztuki, będziemy Ci bardzo wdzięczni.

Wesprzyj »



One thought on “Leonardo da Vinci „Madonna wśród skał”

Dodaj komentarz