Pojęcie „sztuka abstrakcyjna” nie było lubiane przez samego Kandinskiego i innych twórców, gdyż niewiele wyjaśnia lub, co najmniej, wprowadza zamęt. Toteż paryscy abstrakcjoniści, malarze i rzeźbiarze, próbowali stworzyć nowe określenie — nazywali swoją sztukę art non figuratif 1. Było to określenie równoznaczne z niemieckim gegenstandslose Kunst — sztuka bezprzedmiotowa. Jak widzimy, cząstki non– i –los w tych wyrażeniach negują występowanie przedmiotu. Słowo „abstrakcyjny” próbowano zastąpić pojęciem „absolutny”2. Według Kandinskiego najlepszym określeniem byłoby pojęcie „sztuka realna”, gdyż taka sztuka stawia, obok świata zewnętrznego, nowy świat sztuki — świat natury duchowej. Świat, który może powstać wyłącznie dzięki sztuce: Świat realny3.
Wassily Kandinsky był Rosjaninem, jednak jego twórczość związana jest ze sztuką radziecką, niemiecką i francuską. Urodzony w Moskwie, ukończył prawo i ekonomię. Dopiero mając trzydzieści lat, porzucił prawo, by zająć się malarstwem, które od najmłodszych lat było obiektem jego zainteresowań. Zdaje się, że wpływ na to miała wystawa impresjonistów francuskich, zaprezentowana w Moskwie w 1895 roku4. Wywarła bowiem na nim duże wrażenie. Edukację artystyczną podjął w Monachium, potem wiele podróżował w poszukiwaniu współczesnej sztuki. Będąc w Niemczech, związał się z Secesją Berlińską i z grupą Die Brücke działającą w Dreźnie5.
Faza początkowa jego twórczości to wpływ neoimpresjonizmu, potem ekspresjonizmu. Główną rolę w jego malarstwie odgrywał kolor i rytm kompozycyjny, kojarzący się z muzyką. Pozbywanie się przedmiotowości następowało w jego obrazach powoli. Wszelkie formy obiektów, postaci i elementów krajobrazu stawały się coraz bardziej sylwetowe, wyzbyte szczegółów, nabierały charakteru płaskich plam. Wszystko intensywne i o rozedrganej linii obrysu6.
Przypadek sprawił, że w twórczości Kandinskiego nastąpił całkowity zwrot. Wracając do domu, zobaczył na ścianie dziwny obraz. Był piękny i emanował blaskiem. Obraz-zagadka, dzięki któremu widział tylko formy i barwy bez treści, okazał się jego własnym obrazem zawieszonym do góry nogami. Jak sam mówił, zrozumiał, że przedmioty szkodzą jego malarstwu. I tu artysta zadał sobie kluczowe pytanie, co ma zastąpić przedmiot? Bowiem jego obrazy nie miały być tylko układem dekoracyjnym. Słynna pierwsza akwarela abstrakcyjna z 1910 roku powstała wraz z pracą teoretyczną O pierwiastku duchowym w sztuce.
To pierwsze dzieło zbudowane było na zasadzie kompozycji dynamicznej. Tę i następne prace artysty po roku 1914 znamionuje dynamika układów, żywość barw i płynność ulotnych linii7.
Według Kandinskiego podstawowym celem sztuki jest poszukiwanie i wyzwolenie tkwiących w człowieku sił duchowych. Zatem prawdziwa sztuka powstaje dopiero wówczas, gdy twórca działa pod wpływem „konieczności wewnętrznej”, kiedy jego malarstwo staje się wyrazem potężnego ładunku emocji i głęboko ukrytych sił mistycznych8. Aby wkroczyć w świat abstrakcji, musimy wyzbyć się tego, co zewnętrzne i kierować się uczuciami. Przeprowadzając analizę form i barw, Kandinsky stwierdzał, że każda forma jest „uzewnętrznieniem treści wewnętrznych”9. Tu powołuje do życia elementy abstrakcyjne nawiązujące do geometrii: kwadrat, koło, trójkąt, romb, trapez i mnóstwo innych form, coraz bardziej skomplikowanych i niemających nazw geometrycznych.
O roli muzyki w kreacji Kandinskiego
Muzyka miała dla niego ogromne znaczenie. Poszukiwał relacji między muzyką i malarstwem, porównując oddziaływanie barw do brzmienia instrumentów muzycznych, dokonując równocześnie określeń psychologicznego znaczenia poszczególnych kolorów. Na przykład cynober, wedle Kandinskiego, wyraża pasję i brzmi jak tuba, błękit działa uspokajająco i zależnie od natężenia sugeruje brzmienie fletu, wiolonczeli, organów itp.10.
Jak widać, nasz malarz, twórca i teoretyk nie dążył do dekoracyjnych czy stylizatorskich efektów w swoim abstrakcyjnym malarstwie. Tego rodzaju realizacji nie uważał za godne miana sztuki. Jego odkrycie dotyczyło świadomego powołania do życia nowego języka malarstwa, kodu11.
Fazy twórczości
Twórczość Kandinskiego dzieli się na następujące fazy:
Lata 1910–1920
Obrazy z tego okresu cechuje dynamiczny układ plam barwnych z elementami graficznymi. Nadawał im ciekawe tytuły: Impresja, Improwizacja, Kompozycja, opatrywał je numerami. Mamy tu do czynienia z całkowitym odejściem od przedmiotowości. Kompozycją rządzi porządek, a układ podlega geometryzacji; gama kolorystyczna stała się bardziej powściągliwa. Był to okres zwany „dramatycznym”. Cechuje się częstą obecnością reminiscencji przedmiotowych, np.: motywu jeźdźca i pejzażu, choć są też prace całkiem abstrakcyjne.
Faza architekturalna
Lata 1920–1925 to faza „architekturalna”. Pod wpływem Kazimierza Malewicza i rosyjskiego konstruktywizmu, artysta operował geometrycznymi formami, lecz nadal utrzymuje się dynamiczna ekspresja, tak widoczna w jego obrazach na przykład Biała kreska 1920, Czerwona plama II, 1921. Główne dzieło tej fazy to Kompozycja VIII, 1923. Składa się z systemu dynamicznych linii, różnej wielkości kół i półokręgów, trójkątów oraz motywu szachownicy.
Okres kół
Lata 1926–1928 to „okres kół”. Kompozycje składały się z koncentrycznych lub przenikających się kręgów. Dominowały zarazem układy bardziej statyczne na przykład Kilka kół 1926, Akcent w różu 1926.
Okres paryski
Ostatni okres to lata 1934–1944, nazywany „okresem paryskim”. To synteza form z poszczególnych okresów. Rygor ustąpił poetyckiej fantazji. Znów występują aluzje figuralne, jak w obrazach Trzy różnobarwne postaci 1934, Kompozycja IX 1936, Kompozycja X 1939.
Te fazy wyznaczają różnorodność w twórczości Kandinskiego, pokazują jego poszukiwania, problemy. Jak sam mówi, malarstwo abstrakcyjne jest żywym, pełnym sił witalnych zjawiskiem, które nie poddało się klasyfikacji i skatalogowaniu. Sztuka abstrakcyjna nie tkwi jedynie w teraźniejszości, lecz chwyta się przyszłości, a nawet może jest bardziej sztuką przyszłości niż teraźniejszości. Ludzie są nastawieni zbyt materialistycznie i formalistycznie i dlatego cofają się12. Tacy ludzie nie mają w sobie ducha przyszłości. Zatem kurczowo trzymają się przeszłości. Wieczny błąd tych ludzi polega na tym, że wyobrażają oni sobie, iż pozostają wierni duchowi przeszłości, podczas gdy rzeczywiście wierni są nie Duchowi, lecz Formie13.
Artysta sprzeciwia się ludziom o zawężonych horyzontach myślowych. Według krytyków, jeśli nie było dotychczas w sztuce żadnej formy abstrakcyjnej, to nie może jej być w przyszłości, co oczywiście zdaniem malarza jest zacofanym myśleniem. Niektórzy teoretycy twierdzą, że nie ma żadnego miernika jakości dla sztuki abstrakcyjnej, to znaczy, że nie ma metody na odróżnienie dobrej abstrakcji od złej14.
Sam artysta zgadza się z tym, lecz nie w odniesieniu jedynie do sztuki abstrakcyjnej, ale do sztuki w ogóle. Nie ma „termometru” do mierzenia wielkości sztuki. Słyszy się, że sztuka abstrakcyjna jest zbyt ograniczona w swoich środkach wyrazu, wykorzystuje te same motywy czy elementy, zatem szybko się wyczerpie. Przecież to błędne myślenie, które do niczego nie prowadzi. Stosując ten chwyt, odkrywamy wielu artystów, których można określić jako powtarzających się. A przecież byli to wielcy przedstawiciele swych epok.
Jest to powierzchowność sądów wiodąca na manowce. Przeciw sztuce abstrakcyjnej stawia się złe wykorzystanie koloru. Bo kolor może „żyć” tylko w połączeniu z przedmiotem, bez niego jest „martwy”. Kandinsky ripostuje słowami, że kolor sam w sobie jest zawsze żywy i jedynie kiepscy malarze są w stanie go „uśmiercić”15.
Punktem kulminacyjnym w sporze z krytykami i przeciwnikami sztuki abstrakcyjnej są zarzuty skierowane przeciw temu malarstwu i odpowiedzi Kandinskiego na nie. Zatem według teoretyków:
1) jedynie natura jest zdolna wpłynąć na malarza i obudzić jego intuicję,
2) malarz abstrakcyjny nie korzysta z natury i chce się od niej uniezależnić,
3) malarstwo abstrakcyjne wyklucza intuicję i staje się przez to „rozumowe”16.
Kandinsky odpowiada, że cała natura, życie i cały świat otaczający artystę oraz życie jego duszy są jedynym źródłem każdej sztuki. Malarz żywi się wrażeniami zewnętrznymi, przetwarza je w swym wnętrzu, co składa się na fantazję. Rezultatem jest dzieło. Malarstwo naturalistyczne to przedstawienie jakiegoś fragmentu przyrody, krajobrazu. I gdy maluje to realista, to chce wiernie wszystko skopiować, a naturalista przekształca fragment natury według swojego temperamentu, a zależnie od wielkości takiej zmiany nazywa się „impresjonistą”, „ekspresjonistą”, „kubistą” etc.
Malarz abstrakcyjny poddaje się inspiracjom nie dowolnej części natury, lecz natury we wszystkich jej najróżniejszych przejawach, które w nim się gromadzą i doprowadzają do powstania dzieła. Taka baza poszukuje odpowiedniej formy wyrazu, to znaczy bezprzedmiotowej. Forma abstrakcyjna jest szersza, bardziej dowolna i bogatsza treściowo niż przedmiotowa. To jest sedno całej sprawy. Wybór formy należy pozostawić artyście i mniej się do niej przywiązywać 17.
Widzimy dokładnie, na czym według Kandinskiego miała polegać sztuka abstrakcyjna. Widzimy jego spory z teoretykami przeciwnymi nowej fali w sztuce, próby przekonywania się nawzajem co do swoich racji. Jedno jest pewne — artysta ten odegrał znaczącą rolę w sztuce. Co do dalszych jego losów, to trzeba wspomnieć, że z wybuchem I wojny światowej powrócił do Moskwy, a po zwycięstwie Rewolucji Październikowej podjął pracę w Wydziale Sztuk Plastycznych przy Ludowym Komisariacie Oświaty, wykładał w Wyższym Zakładzie Technicznym w Moskwie i stworzył tu w 1920 roku Instytut Kultury Artystycznej (Inchuk). Rok później powierzono mu Katedrę Wiedzy o Sztuce na Uniwersytecie Moskiewskim. Założył także Akademię Nauki i Sztuki. Pochłonięty obowiązkami organizacyjnymi niewiele malował w owych latach. Dopiero po wyjeździe do Niemiec w 1921 roku, gdzie objął stanowisko profesora malarstwa w Bauhausie, powrócił do działalności artystycznej i do dalszych prac teoretycznych w dziedzinie sztuki18. Zmarł w 1944 roku w Paryżu, gdzie do końca tworzył.
Choć sztuka konkretna stała się bardzo popularna, to jednak w większości niezbyt wiele zyskała na głębi. Przyczyna tego leży być może po części w tym, że nie musi już ona, jak za czasów Kandinskiego, walczyć o swe istnienie i uznanie jako środek wyrazu, po części zaś w tym, że uprawia ją wielu młodych ludzi nieposiadających do tego przygotowania. Opierają się oni jedynie na zewnętrznych elementach formalnych, a nie znają wewnętrznej struktury i ducha nowej sztuki19.
- W. Kandinsky, Eseje o sztuce i artystach, przeł. Ewa Sagan, Kraków 1991, s. 119. ↩
- Ibidem. ↩
- Ibidem. ↩
- B. Kowalska, Od impresjonizmu do konceptualizmu, Warszawa 1989, s. 56. ↩
- Ibidem, s. 56. ↩
- Ibidem. ↩
- Ibidem, s. 56–57. ↩
- Ibidem, s. 57. ↩
- Ibidem, s. 58. ↩
- Ibidem. ↩
- Ibidem. ↩
- W. Kandinsky, op. cit., s. 120. ↩
- Ibidem. ↩
- Ibidem. ↩
- Ibidem, s. 122. ↩
- Ibidem, s. 123. ↩
- Ibidem, s. 123–124. ↩
- B. Kowalska, op. cit., s. 58. ↩
- W. Kandinsky, Punkt i linia a płaszczyzna, tłum. Stanisław Fijałkowski, Warszawa 1986, s. 9–10. ↩
Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka
A może to Cię zainteresuje:
- Bartolomeo Veneto „Portret młodej kobiety jako Flory” - 17 grudnia 2021
- O doświadczeniu nowoczesności. Wywiad z dr. Krzysztofem Cichoniem - 29 sierpnia 2021
- Franz Xaver Winterhalter „Portret Katarzyny z Branickich Potockiej w stroju orientalnym” - 7 maja 2021
- Sztuka i percepcja wzrokowa. Psychologia twórczego oka - 12 października 2015
- Cztery nowoczesności. Teksty o sztuce i architekturze polskiej XX wieku - 23 sierpnia 2015
- Agnolo Bronzino „Portret Eleonory Toledańskiej z synem Janem” - 7 maja 2015
- Ferwor. Życie Aliny Szapocznikow - 24 kwietnia 2015
- Alina Szapocznikow. Przerafinowane rozdygotanie - 27 marca 2015
- Tycjan „Portret Ranuccio Farnese” - 5 marca 2015
- Prerafaelici i Legenda króla Artura - 22 lutego 2015
Będąc w kinie na filmie Xaviera Dolana ” Matthias i Maxime najlepsi przyjaciele na zawsze, miałam refleksje by powiązać wydźwięk tego filmu z malarstwem Kandinskiego. I tak oto trafiłam na ten ciekawy artykuł, który utwierdził mnie, ze stylistyka scenariusza , przekaz, narracja, kolorystyka maja w moim odczuciu wiele wspólnego. Spoiwem łączącym obraz i młodzieńcze twarze jest kolor, połączenie impresji z ekspresją. Może było w tym trochę T. Lautreca , ale dla mnie to były trzy okresy Kandinskiego.
Serdeczności dla czytelników i widzów kina
Obrazy z tego okresu cechuje dynamiczny układ plam barwnych z elementami graficznymi. Nadawał im ciekawe tytuły: Impresja, Improwizacja, Kompozycja, opatrywał je numerami. Mamy tu do czynienia z całkowitym . Kompozycją rządzi porządek, a układ podlega geometryzacji; gama kolorystyczna stała się bardziej powściągliwa. Był to okres zwany „dramatycznym”. Cechuje się częstą , np.: motywu jeźdźca i pejzażu, choć są też prace całkiem abstrakcyjne.
Czy te dwa zdania kompletnie się nie wykluczają?
Czy wie coś Pan o żółtym trójkącie Kandinsky’ego?
Bardzo mnie to interesuje.
Kiedyś chyba widziałam tę reprodukcję,
jakąś nielegalną pewnie. I nie wiem, czy dobrze pamiętam,
że był żółty.
Pozdrawiam serdecznie
Przezylem w pieknym domu pod Kolonia 5 lat obcujac codziennie z dzielami Kirchnera,Dixa,Nolde,Kandinskiego.
Dziękuję Panie Tomaszu, za przybliżenie sylwetki Kandinskiego.
Bardzo ciekawy artykuł.
Szczególnie dla mnie ważne są słowa –
”Artysta sprzeciwia się ludziom o zawężonych horyzontach myślowych” oraz
“Podstawowym celem sztuki jest poszukiwanie i wyzwolenie tkwiących w człowieku sił duchowych.”
Jest to bliskie memu sercu.
Pozdrawiam serdecznie
BARDZO FAJNY ARTYKUŁ. PAN TOMASZ W SPOSÓB BARDZO CIEKAWY I ZROZUMIAŁY PRZYBLIŻYŁ POSTAĆ TEGO CIEKAWEGO MALARZA. WSZYSTKO POPARTE ODPOWIEDNIMI PRZYKŁADAMI Z TWÓRCZOŚCI KANDINSKYEGO. WYCZUWA SIĘ ŻE PISZE TO MIŁOŚNIK SZTUKI PRAGNĄCY ZAINTERESOWAĆ POSTACIĄ CZYTAJĄCEGO. JEŚLI CHODZI O MNIE TO DOWIEDZIAŁEM SIĘ Z ARTYKUŁU WIELU CIEKAWYCH RZECZY CHOCIAŻ JUŻ CO NIECO O KANDINSKIM WIEDZIAŁEM. GRATULUJĘ PANIE TOMASZU WIEDZY I UMIEJĘTNOŚCI PRZEKAZANIA JEJ ODBIORCY.