Po ponad 100 latach odnaleziono na Salwatorskim cmentarzu w Krakowie nagrobek rodziców Wlastimila Hofmana. Dotarła do niego badaczka twórczości artysty i autorka książki na jego temat – Beata Mielczarek. Dzięki Jej niezwykłemu zaangażowaniu został on uprzątnięty i rozpoczęła się zbiórka funduszy na jego konserwację.
Przygotowując publikację Wlastimil Hofman. Autobiografia, Pani Beata na nowo odkrywała jego życie i bogatą twórczość. Wśród wspomnień znalazła też cenną informację, o rodzicach malarza. Rodzice Hofmana zostali pochowani na cmentarzu Rakowickim, jednak w lipcu 1932 roku Wlastimil, który mieszkał w owym czasie na ul. Spadzistej, dokonał ekshumacji i przeniesienia szczątków rodziców na cmentarz Salwatorski. Fakt ten odnotował w swoich dziennikach pod datą 26 VII 1932:
„Szczątki te Ojca i Mamy razem umieszczone w jednej trumnie przewieziono na cmentarz Salwatorski na Zwierzyńcu, tu złożono je do grobu po wykropieniu przez księdza, grabarz zasypał tę trumnę ziemią […]. Niech spoczywają te kości, które tak się swego czasu kochały, spokojnie w polskiej ziemi. Mama Teofila z Muzyków Hofmannowa zm. 13 II 1904. Ojciec Ferdynand Hofmann zm. 11 V 1920.”
Pani Beata zagłębiając się w barwną biografię Hofmana i podążając za jego wspomnieniami przyjechała do Krakowa, gdzie na salwatorskim cmentarzu odkryła skromny, przez lata zapomniany i zaniedbany rodzinny grobowiec. Postanowiła przywrócić o nim pamięć i uchronić przed całkowitym zniszczeniem.
Przygotowane na podstawie informacji opublikowanej przez Dom Zwierzyniecki, oddział Muzeum Krakowa.