Pieter Bruegel starszy (?), Pejzaż z upadkiem Ikara, ok. 1557
olej, płótno, 73,5 × 112 cm, Musées Royaux des Beaux-Arts de Belgique, Bruksela
„Teraz Ikar głową w dół upada
ostatni obraz po nim to widok dziecinnie małej pięty
którą połyka żarłoczne morze[…]
Był taki młody nie rozumiał, że skrzydła są tylko przenośnią
trochę wosku i piór i pogarda dla praw grawitacji”.
Zbigniew Herbert, Dedal i Ikar
W XVI wieku europejscy malarze w swoich dziełach często przedstawiali motywy religijne i klasyczne. Chętnie sięgali po tematy mitologiczne i malowali herosów, bogów greckich i rzymskich. Równie często portretowano osoby zamożne, wywodzące się z arystokratycznych rodów oraz ich wspaniałe, bogato zdobione pałace. Europejskich artystów zazwyczaj nie interesowały jednak wiejskie chaty, gospodarstwa i ich ubodzy mieszkańcy, więc ich nie malowali. Inaczej było w Niderlandach. W tym kraju wielu malarzy przedstawiało w swoich dziełach codzienne otoczenie, rolników, robotników i ich domy oraz wioski. Jednym z najważniejszych spośród tych artystów był Pieter Bruegel zwany starszym, który chętnie wykorzystywał realistyczne tematy w swojej twórczości.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy Bruegel przyszedł na świat. W XVI wieku nie prowadzono państwowych rejestrów narodzin, równie rzadko wpisywano chrzty do ksiąg kościelnych. Pierwszy pisemny zapis, który dotyczy „Peetera Brueghlsa”, pochodzi z 1551 roku, kiedy to przyjęto go do Cechu św. Łukasza w Antwerpii. Przyjmowani tam mistrzowie mieli zazwyczaj 21–26 lat, więc Bruegel mógł urodzić się między 1525 a 1530 rokiem, prawdopodobnie w Bredzie lub innej pobliskiej wiosce o nazwie zbliżonej do jego nazwiska. W latach 50. XVI wieku Bruegel współpracował z oficyną graficzną, dostarczając pomysły i rysunki do wydawanych przez nią rycin. W 1552 roku wyjechał do Włoch, gdzie spędził dwa lata. Nie zachowały się żadne zapiski opisujące tę podróż, ale pozostały szkice, rysunki i obrazy, które potwierdzają pobyt Bruegla we Włoszech.
Wówczas prawie każdy malarz podróżował do Rzymu, Florencji i Wenecji, by uczyć się od włoskich mistrzów i studiować ich dzieła. Bruegel nie powielał jednak włoskiego stylu – stworzył swój własny. Po powrocie do ojczyzny zainteresował się bardziej życiem codziennym, szczególnie obyczajami wsi. Odbywał wiele wędrówek, dzięki którym mógł zbierać materiały do swoich obrazów. Jego oryginalne dzieła często miały znaczenie moralizatorskie i może to sprawiło, że już za życia był bardzo cenionym artystą. Od 1559 roku malarz zaczął pomijać literę „h” w swoim nazwisku, podpisując obrazy jako Bruegel. Miał dwóch synów, Pietera i Jana, którzy również zostali malarzami.
Pietera Bruegla, aby odróżnić od jego synów malarzy, określa się przydomkiem „starszy” lub „chłopski”. Ten drugi przydomek wiąże się z tym, że malarz często przedstawiał sceny z życia chłopów. Równie dobrze jednak można by nazywać go „Brueglem Pejzażystą”, ponieważ znaczenie pejzażu w jego obrazach jest ogromne. Uczynił krajobraz jednym z najważniejszych bohaterów swoich dzieł. W malarstwie średniowiecznym, w którym dominowała tematyka sakralna, pejzaże nie odgrywały znaczącej roli, najważniejsze było przedstawienie sceny religijnej. Dopiero na krótko przed czasami Bruegla dostrzeżono, że krajobrazy mogą dostarczać estetycznych wrażeń i być pięknym, istotnym uzupełnieniem malowideł.
Krajobraz wydaje się najważniejszym bohaterem obrazu Bruegla pt. Pejzaż z upadkiem Ikara. Jak w wielu innych dziełach tego malarza, również tutaj postaci ludzkie nie są szczególnie zindywidualizowane – rysy twarzy nie są zróżnicowane albo ich w ogóle nie widać. Wyróżnia się sylwetka oracza na pierwszym planie, która jest większa, a pozostali bohaterowie są zaledwie jednym z elementów pejzażu, podobnie jak drzewa czy zwierzęta.
Przyjrzyjmy się dokładniej temu obrazowi. Pejzaż z upadkiem Ikara to z pozoru typowa scena rodzajowa, przedstawiająca widok na zatokę, drzewa i skały oraz ludzi, którzy wykonują swoją codzienną pracę. Krajobraz został ukazany z góry, jakby z lotu ptaka, dzięki czemu Bruegel mógł uwiecznić na obrazie rozległą część morza, portu i miasta w oddali. Jednocześnie taki zabieg sprawił, że kompozycja jest otwarta, nie ma granic, a widzowi zdaje się, że wznosi się ponad ziemią, przez co może lepiej objąć ją wzrokiem. Wśród kolorów dominują turkusowe, błękitne i karmelowe barwy – nadaje to obrazowi spokojnego, lekko sennego nastroju. Wyróżnia się czerwona koszula pierwszoplanowej postaci, która trzyma pług z zaprzęgniętym do niego koniem. Poniżej, na skarpie widać pasterza ze stadkiem owiec, opierającego się o długi kij. Jego twarz jest zwrócona w stronę nieba, bokiem do widza, ale mimo to rysy nie są przedstawione wyraźne. Po prawej stronie, u dołu, siedzi rybak i zarzuca wędkę. Uwagę zwracają dwa okręty: jeden zbliża się do prawej krawędzi, drugi jest jeszcze w oddali. Zostały one namalowane z niezwykłą precyzją, podobnie jak na kilku innych obrazach tego malarza. Być może Bruegel zainteresował się statkami dzięki przyjaźni z Abrahamem Orteliusem, który był wybitnym geografem i kartografem oraz autorem pierwszego atlasu świata, wydanego w 1570 roku.
Ukośna kompozycja, nadająca przedstawieniu dynamiki, była często wykorzystywana przez Bruegla. Po lewej stronie obrazu widać skały, które nadają namalowanej scenie głębi i podkreślają wrażenie przestrzeni. Dopiero na końcu zauważa się wystające z wody nogi tonącego człowieka – macha nimi, co wzburza wodę, a dookoła opada jeszcze kilka piór. To właśnie postać Ikara, znanego z mitu o Dedalu i Ikarze.
Starożytna historia opowiada o tym, jak Dedal zrobił parę skrzydeł, wykorzystując pióra, nici i wosk, dla siebie i swojego syna Ikara, którego ostrzegł, by nie leciał zbyt wysoko – zbyt blisko słońca. Podekscytowany Ikar nie posłuchał jednak ojca i wosk na jego skrzydłach stopił się, a chłopiec wpadł do morza.
„Gdy młodzian niecierpliwy, że tak nisko lata,
Żądzą nieba przejęty, ojca porzuciwszy,
Wzniósł się wyżej w powietrze. Słońca promień żywszy
Roztapia skrzydeł kruche spojenie, wosk wonny.
Opadły pióra, nagich ramion ruch bezbronny
Już go dłużej w powietrzu utrzymać nie zdoła.
Spadający za późno ojca w pomoc woła […]”.
Owidiusz, Metamorfozy
Propagatorem tego mitu stał się właśnie Owidiusz i to z jego Metamorfoz Bruegel zaczerpnął inspirację do swojego obrazu z postaciami rybaka, pasterza i rolnika:
„Rybak, mącący wędką czyste wód zwierciadło,
Pasterz o kij oparty i rolnik o radło,
Widząc ich, jak powietrzne przebywali drogi,
Osłupiał z zadumienia i wziął ich za bogi”.
Dedal i Ikar to uosobienie dwóch różnych postaw człowieka wobec losu: racjonalnej i emocjonalnej. Dedal jest symbolem pomysłowości, ale przede wszystkim konsekwencji w doprowadzaniu do końca powziętych działań. Ikar natomiast symbolizuje wizjonerstwo, podejmowanie ryzyka. W negatywnym wymiarze jest symbolem człowieka, który dał się ponieść swoim ambicjom i pasji, podejmując się tego, co przewyższa jego siły i możliwości.
Bruegel wyeliminował Dedala ze swojego obrazu, a kontrastowo zestawił ze sobą zwykłych ludzi zajętych pracą – oracza, rybaka, pasterza – z cichym bohaterem swej historii, ledwo zauważalnym dla widza.
Ikar nie zajmuje centralnego miejsca, a inne postacie, zaabsorbowane pracą, nawet na chwilę nie odrywają się od swoich zajęć. Nie dostrzegają jego tragicznej śmierci. Odwołując się do tego mitu, Bruegel zobrazował słynne flamandzkie przysłowie: „Żaden oracz nie przerywa pracy z powodu śmierci człowieka. Żadna śmierć przecież niczego nie zmienia, życie toczy się dalej, a Ziemia nie może się nagle zatrzymać”.
Jednak obraz stał się dziełem symbolicznym, a postać Ikara niezwykłą inspiracją dla artystów. Oto szara codzienność została zestawiona z twórczym lotem, lotem w kierunku ledwo zauważalnego na obrazie miasta, lotem ku słońcu. Lotem, który choć może skończyć się upadkiem, pozwoli zobaczyć więcej. I jak śpiewał Jacek Kaczmarski:
„Tłustą ziemią oracz kroczy
Płytki w niej odciska ślad
Całym światem jego oczu
Ociężały wołu zad.[…]
W płynnym świetle oddalenia
Drży niepewny siebie cel
Miasto blasku, port wytchnienia
Szmaragd, błękit, róż i biel.[…]
Nie zagląda w głąb otchłani
Kogo żagiel niesie w rejs.Odurzone nieba skalą
Morze marszczy się beztrosko
Z migotliwą tańczy falą
Białe piórko z kroplą wosku”.
Bibliografia:
1. Hagen R. M., Hagen R., Bruegel. Dzieła wszystkie, tłum. E. Tomczyk, Warszawa 2005.
2. Jankowiak-Konik B., Historia malarstwa. Jak czytać obrazy, Poznań 2010.
3. Jerzakowska B., Posłuchać obrazów, Poznań 2016.
4. Müller J., Schauerte T., Pieter Bruegel. The Complete Works, Kolonia 2018.
5. Waźbiński Z., Dedal i Ikar – dwa humanistyczne ideały moralne, „Etyka” 1968, nr 3.
Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka
A może to Cię zainteresuje:
- Malowanie dla Mengelego. Poruszająca historia Diny Gottliebovej-Babbitt - 10 listopada 2024
- Édouard Manet „Balkon” - 1 sierpnia 2024
- Witkacy „Portret Ireny Krzywickiej” - 20 lipca 2024
- Claude Monet. 7 faktów o tym artyście, o których nie mieliście pojęcia - 23 czerwca 2024
- Od ubrania do tożsamości. Moda w obrazach Johna Singera Sargenta - 20 czerwca 2024
- Wyjątkowy jubileusz: 250. urodziny Caspara Davida Friedricha - 19 maja 2024
- Caspar David Friedrich – mistrz nastrojowego pejzażu - 6 maja 2024
- Joaquín Sorolla „Spacer brzegiem morza” - 8 marca 2024
- Pionierka architektury modernistycznej – Barbara Brukalska - 3 marca 2024
- Amedeo Modigliani „Nu couché (sur le côté gauche)” - 25 lutego 2024
One thought on “Pieter Bruegel starszy „Pejzaż z upadkiem Ikara””