Muzeum Narodowe obchodzi Jubileusz 100-lecia Stworzyszenia „Przyjaciele MNW”. Z tej okazji, 27 lutego odbędzie się I Bal Dobroczynny „Spragnieni piękna”, tymczasem w karnawałowy klimat międzywojennej Warszawy wprowadza kameralny pokaz tematycznie nawiązujący do szalonych lat dwudziestych i trzydziestych.
Wystawa jest niewielka, ale różnorodna i barwna jak czasy, o których opowiada. Zgromadzone w jednej sali eksponaty to miks stylów doskonale oddający niejednorodny charakter epoki. Obrazy, rzeźby, plakaty to zaskakujące formą, intensywnie kolorowe prezentacje ucztowania, zabawy i potrzeby piękna. Popularny wówczas styl zdobnictwa art déco występuje obok modnych wciąż wpływów secesji czy neoklasycyzmu. Przejawia się w wystroju wnętrz, modzie, biżuterii, dekoracjach. Ustawione na środku sali manekiny ubrane są powabne sukienki typu flapper, srebrne broszki, pióra i błyszczące czółenka. W gablotach można podziwiać bogato zdobione puderniczki, lusterka. Ekspozycję uzupełniają dekoracyjne meble i przybory codziennego użytku od szczotki do włosów po haczyk do zapinania guzików. Wszystko to tworzy niepowtarzalny klimat przygotowań do karnawałowej zabawy w stolicy niepodległej Polski. Wystawa wprowadza w radosny nastrój, przywołując ówczesne pragnienie afirmacji życia w odrodzonym państwie. Oto po 123 latach niewoli, ojczyzna odzyskuje wolność. Koniec I wojny światowej nareszcie uwalnia Polaków od romantycznych zrywów i życia marzeniami, nastają czasy pełne entuzjazmu i radości.
„Ojczyzna moja wolna, wolna
Więc zrzucam z ramion płaszcz Konrada.”
(Antoni Słonimski Czarna wiosna)
Lata międzywojenne to okres poszukiwań oryginalnych sposobów obrazowania, nowych i wyrazistych środków ekspresji. Przed sztuką stawiło się pytanie o funkcje w nowej rzeczywistości. Zestawione dzieła to głównie portrety, energetyczna mieszanka nowych i starych stylów, tematem skupiona wokół rozrywek dwudziestolecia. Portret Poli Negri Tadeusza Styki, ikony czasów, odzianej jedynie w futro i modne dodatki, kontrastuje z prostotą formy Portretu żony z nenufarem Kazimierza Kwiatkowskiego. Wśród dzieł znajdują się różnorodne akty i wizerunki współczesnych kobiet, inteligentnych, pięknych i emanujących seksapilem.
Zarówno zastawa W kawiarni Tymona Niesiołowskiego czy elementy wystroju wnętrza u Józefa Pankiewicza (Filiżanka herbaty), owoce na Uczcie Leona Chwistka jak i błyszcząca złota opaska we włosach Poli Negri czy perfekcyjnie wypolerowane lakierki Piotra Chmielowskiego sportretowanego przez Michała Czepitę, detale na wszystkich obrazach są wizytówką tamtych lat.
Obok dzieł znanych w Polsce artystów, jak wymienieni Niesiołowki, Chwistek czy Styka, na wystawie prezentowane są prace tych, którzy tworzyli głównie poza granicami kraju, np. jedną ze ścian zdobi litografia Witolda Jurgielewicza, Hades, okrzyknięta pierwszym plakatem w stylu art déco, zaprojektowana dla lwowskiego kabaretu. Nie zabrakło dzieła Xawerego Dunikowskiego, Henryka Kuny, Franciszka Strynkiewicza, Miki Mickun i Jeana Lamberta-Ruckiego ukazujących jak dynamicznie rozwijała się rzeźba w tamtych czasach.
Wyróżnionym obrazem na wystawie, jest wyjątkowy, secesyjnie stylizowany obraz Edwarda Okunia, Wojna i my. Ten symboliczno-fanastyczny autoportret z żoną artysty, oddaje nie tyle co zewnętrzne nastroje epoki, ale emocje targające człowiekiem i niepokój wywołany pytaniami o losy świata tuż po wojnie.
Okuń stworzył fantasmagoryczną kompozycję, w której centrum umieścił siebie i małżonkę. Para stara się chronić swoją miłość przed czyhającym na nią złem zewnętrznego świata, przedstawionym w formie chaotycznego kłębowiska złotych smoków. Obok kroczy starsza kobieta, złowrogo zaglądająca pod poły płaszcza. Artysta zadbał o detale strojów: nakrycie głowy, fason sukienki, biżuteria, modne obuwie, wskazują na czasy w jakich żyli portretowani. Bosonogą personifikację wojny nie charakteryzuje ubiór z epoki, jest czymś ponadczasowym i wiekowym. Ekspresji towarzyszą wyraziste linie, bogata ornamentyka i nagromadzenie symboli.
Tę niezwykle barwną wystawę można oglądać w Muzeum Narodowym w Warszawie, bezpłatnie od 26 stycznia do 12 marca.
A może to Cię zainteresuje:
- Dzieci Wyspiańskiego - 16 kwietnia 2017
- Spragnieni piękna? - 7 lutego 2017