Sztuka w jej życiu jest obecna od lat, lubi jej poświęcać czas tzn. przyglądać się jej, analizować, czytać o niej i szperać w poszukiwaniu ciekawych informacji. Po maturze z historii sztuki skończyła policealne studium architektury. Jest żoną rzeźbiarza, matką trójki dzieci, a obecnie, po wielu latach, wreszcie studentką muzeologii, kierunku, który w pełni odzwierciedla jej zainteresowania. Uważa, że na robienie tego co lubimy nigdy nie jest za późno. Powiedzenie „czym skorupka za młodu nasiąknie...” pasuje do niej jak ulał.