O czym chcesz poczytać?
  • Słowa kluczowe

  • Tematyka

  • Rodzaj

  • Artysta

Płomienistowłosa Tulla Larsen – kobieta, dla której Edvard Munch stracił… palec



Przekaż nam 1.5%. Wesprzyj naszą edukacyjną misję »

Dobrze znamy losy miłości Edvarda Muncha i Dagny Juel, żony Stanisława Przybyszewskiego. Relacja z tą norweską femme fatale nie była jednak najbardziej burzliwym romansem, jaki przydarzył się autorowi słynnego Krzyku (tu możesz więcej poczytać o tym dziele). Istnym love story z pierwszych stron ówczesnych gazet stała się jego znajomość z Tullą Larsen. Ale trzeba zaznaczyć, że ta historia to nie tylko romans, ale też kryminał i powieść psychologiczna w jednym. A więc…

Edvard Munch, Tulla Larsen, Wampir, Munch Museum, Oslo, Niezła sztuka

Edvard Munch, Wampir, 1895, Munch Museum, Oslo

Edvard Munch i Tulla Larsen. Rozdział I: Romans

W polskich biografiach Muncha o kobietach pisze się szczególnie w kontekście Dagny, bo to zbliża norweskiego malarza do krakowskiej bohemy i postaci Stanisława Przybyszewskiego.

Jednak zagraniczni biografowie tego słynnego północnego artysty chętniej skupiają się na innych kobietach w jego życiu: wcześnie stracił matkę, przyglądał się śmierci swojej siostry, wychowany przez bardzo religijną ciotkę, która straszyła go piekłem, od dzieciństwa był chłodny i nabawił się awersji do kobiet. Mimo to miał wiele kochanek, nie zachowując jednak przy sobie żadnej kobiety na dłużej, programowo odrzucając związek z istotami, którym w tamtych czasach nadawano cechy wampirzyc, bachantek, femmes fatales.

Pewnie dlatego opowieść o związku Edvarda Muncha z Tullą Larsen bywa stronnicza. Córkę majętnego kupca z Kristianii (obecnie Oslo) malarz poznaje latem 1898 roku. Mathilda, zwana Tullą, ma wówczas 29 lat, a Munch — 35.

Tulla Larsen, Edvard Munch, Niezła sztuka

Tulla Larsen | 1897, źródło: Munchmuseet, Oslo

Młodsza o 6 lat kobieta wychowana w mieszczańskim systemie wartości dość szybko zakochuje się w malarzu-geniuszu. Munch nie obiecuje jej jednak poważnego związku. W wielu listach miłosnych słanych z Paryża i Berlina zachwyca się jej urodą oraz charakterem, co tylko pobudza uczucia i nadzieje dziewczyny. W wylewnych odpowiedziach roztacza ona więc plany wspólnej przyszłości, dzieli się własnymi próbkami malarskimi (potem daje się poznać jako dobra graficzka), prosi o kolejne spotkania. Munch utrzymuje kontakt, a Kristiania aż wrze od plotek o kontrowersyjnym związku między sławnym malarzem, a dziewczyną z dobrego domu. Dla ich ukrócenia, jak również uzupełnienia wiecznie pustego portfela, malarz w końcu oświadcza się Tulli, ale nigdy nie podejmuje konkretnych kroków, by doszło do ślubu.

W międzyczasie Munch dużo podróżuje, zaczyna unikać kontaktu ze swoją narzeczoną i poznaje inne kobiety, w tym za sprawą Przybyszewskiego — Dagny Juel. W roku 1901 dowiaduje się, że Tulla wręcz umiera z tęsknoty za nim i pragnie jakichkolwiek wieści od niego. Przyjaciele malarza krytykują go za nieodpowiedzialne traktowanie młodej kobiety. Edvard proponuje więc Tulli ślub, ale na własnych warunkach: chce wolności artystycznej oraz wspólnego majątku. Nie zatraciwszy jednak mieszczańskiego rozsądku Tulla odrzuca jego propozycje i kontakt między narzeczonymi zostaje zerwany.

Tulla Larsen, Edvard Munch, Niezła sztuka

Edvard Munch i Tulla Larsen | 1898 lub 1899, źródło: worldofartglobal.com

Munch wyjeżdża do Szwajcarii, a przez całą zimę 1901/1902 Tulla wysyła do niego listy za pośrednictwem jego ciotki i siostry. Nie otrzymawszy żadnej odpowiedzi (prawdopodobnie krewne malarza nie przekazały mu korespondencji), późną wiosną 1902 traci nadzieję na pokojowe załatwienie sprawy.

Tulla Larsen, Edvard Munch, Niezła sztuka

Edvard Munch, Tulla Larsen | 1898-1899, Munchmuseet, Oslo

Rozdział II: Kryminał

Rozpacz prowadzi dziewczynę do szantażu emocjonalnego. 23 sierpnia 1902 roku zażywa morfinę i kładzie się w trumnie, udając umierającą. Kiedy wysłani przez nią przyjaciele informują Muncha o rychłej śmierci ukochanej, ten czym prędzej znajduje się przy jej łożu i pełen wyrzutów sumienia błaga Tullę o wybaczenie, ku uciesze jej przyjaciół i samej aktorki. Tulla tylko czeka na wyrażoną głośno skruchę i obietnicę poprawy, po czym wstaje i objawia się Munchowi całkiem zdrowa i pełna sił. Gdy malarz uświadamia sobie, że stał się obiektem drwin i wszystko było ukartowane przeciwko niemu, wraca wściekły do swojego domu w Åsgårdstrand.

Cała sytuacja zaowocuje kompozycją Duchy (1905, kolekcja Sary i Lionela Epsteinów, Waszyngton), parodią ikonograficznego przedstawienia historii o Salome i Janie Chrzcicielu. Munch przedstawia tu Salome o rysach Tulli, malując ją nawet w kapeluszu, w którym sfotografowano ją u boku Muncha w 1898 lub 1899 roku. Zdaniem Barbary Susan Bimer, autorki rozprawy Edvard Munch’s Fatal Women: A Critical Approach z 1985, modne nakrycie głowy jest tu jednak przekształcone w kapelusz czarownicy (można go znaleźć również na Karykaturze z 1905 roku, Munchmuseet, Oslo). Karykaturalny portret Tulli stylizowanej na Salome namaluje Munch także kilka lat później (Salome, 1903, kolekcja prywatna, Salome II, 1905, kolekcja Sary i Lionela Epsteinów, Waszyngton), gdzie podkreśli demoniczny charakter kobiety, bawiącej się głową o rysach malarza.

Edvard Munch, Salome, sztuka skandynawska, Niezła sztuka

Edvard Munch, Salome | 1903, kolekcja prywatna, źródło: arthive.com

Tulla szantażuje Muncha po raz drugi, tym razem skuteczniej. We wrześniu 1902 roku odwiedza malarza w jego domu-pracowni w Åsgårdstrand (ok. 100 km na południowy zachód od Oslo). Istnieje wiele wersji opisu tego spotkania. Jedni biografowie twierdzą, że Tulla przyjechała do Muncha z zamiarem zastrzelenia się na jego oczach, jeśli ten nie zgodzi się z nią ożenić. Inni piszą, że doszło między nimi do ostrej kłótni, a pijany Munch sam chwycił za pistolet, żeby przestraszyć Tullę (podobno wcześniej zdarzało mu się bawić bronią w obecności kobiet). Sam malarz nie pamięta rozwoju wydarzeń, wspomina tylko moment, że kiedy obudził się cały we krwi, kazał Tulli zadzwonić po lekarza. W każdym razie doszło do wystrzału, w wyniku którego artysta został zraniony w palec lewej ręki. Nie wiadomo, kto pociągnął za spust, ale wiadomo jedno: kula zabiła miłość Tulli do malarza, a dla Muncha strzał stał się punktem zapalnym do demonicznych przedstawień kobiet na swoich obrazach. Ten incydent mocno zapadł w pamięć malarzowi, a brak dwóch paliczków u wskazującego palca lewej ręki już zawsze przypominał mu o destrukcyjnej mocy femmes fatales.

Po pobycie w szpitalu (co również widoczne jest w twórczości malarza, np. w obrazie Na stole operacyjnym, 1902-1903, Munchmuseet, Oslo) artysta kilkakrotnie podejmował próby zilustrowania wydarzeń z początku września 1902. Dwa najpopularniejsze z nich to Morderczyni (1906, Munchmuseet, Oslo) oraz Śmierć Marata (1907, Moderna Museet, Sztokholm).

Pierwszy przedstawia scenę tak, jak zapamiętał ją malarz: obudził się cały we krwi, a przed nim stała Tulla, która zdawała się nie mieć ochoty ani mu pomóc, ani wzywać lekarza. Ciało mężczyzny przecina płótno po przekątnej, ukazane w skrócie perspektywicznym charakterystycznym dla renesansowych przedstawień martwego Chrystusa. Oto Edvard Munch, męczennik i ofiara obsesyjnej miłości oraz jego kat, sprawczyni jego cierpienia: demonicznie uśmiechająca się kobieta. Tulla-morderczyni jawi się jeszcze wyraźniej w kilku wersjach Śmierci Marata. Tutaj Munch przedstawił się w roli innego historycznego męczennika, ale — w przeciwieństwie do swego francuskiego poprzednika — umieszcza na płótnie również morderczynię Marata, żyrondystkę Charlotte Corday. To właśnie Tulla — naga, z burzą rudych loków, stoi wyprężona na tle łóżka zbroczonego krwią. Piękna, wyzywająca, pociągająca, a jednak niebezpieczna. Oto współczesna Munchowi Charlotte Corday. W tym szczególnym kryminale odpowiedź „kto zabił ?” jest jasna — winna jest zawsze kobieta.

Edvard Munch, Morderczyni, Munchmuseet, Oslo, Niezła sztuka

Edvard Munch, Morderczyni | 1906, Munchmuseet, Oslo

Rozdział III: Powieść psychologiczna

W najbardziej stronniczych relacjach tego intensywnego związku podkreśla się wstręt malarza do Tulli Larsen. Nie jest to jednak szczególna niechęć do niej (choć zdaniem biografów w przeciwieństwie do poprzednich jego miłości była „niebezpiecznie wolna” — chodziło o to, że nie miała męża, więc związek z nią był możliwy), ale objaw ogólnej awersji do kobiet. Szczególnie do fizycznego kontaktu i stosunków seksualnych, które — wedle ducha epoki — miały jedynie szkodzić geniuszowi artysty. Natomiast według Bodila Stensetha, autora biografii Muncha pt. Pakten. Munch — en familiehistorie, miał on wiedzieć o jakiejś genetycznej (lub wenerycznej) chorobie, którą zaraził go ojciec i tym samym zawrzeć z siostrami pakt, że nigdy się nie ożeni i nie spłodzi dzieci. Uznaje się też, że Edvard Munch chorował na syfilis — a ta choroba miała być źródłem powszechnej nienawiści artystów do kobiet.

Edvard Munch

Edvard Munch, fot.: momart.org.pl

Być może na trudny związek z Tullą miał wpływ wcześniejszy romans z Milly Thaulow, starszą o 6 lat od 19-letniego wówczas malarza. Postać norweskiej dziennikarki miała znaleźć się na płótnie Taniec życia (1899-1900, Nasjonalgalleriet, Oslo), jednak zdaniem Barbary Bimer kobieta na tym płótnie ma więcej rysów Tulli Larsen. Amerykańska historyk sztuki interpretuje trzy kobiety jako trzy „wcielenia” Tulli, o których wielokrotnie pisał w listach Edvard Munch:

„Widziałem wiele kobiet o tysiącu zmiennych ekspresji, ale żadna z nich nie miała tak wyraźnie zarysowanych trzech wcieleń. (…) Ty masz wyraz najgłębszego smutku, jeden z najwymowniejszych jakie kiedykolwiek widziałem. Dokładnie taki, jak płaczące madonny na obrazach prerafaelitów. A kiedy jesteś szczęśliwa, wtedy widzę wyraz promieniującej radości, tak jakby twoja twarz była wypełniona słońcem. Jest jeszcze jedna twarz: wyzywająca, taka, która mnie przeraża. To twoje oblicze Sfinksa. W nim odnajduję najbardziej niebezpieczne cechy kobiety.”
z listu Edvarda Muncha do Tulli Larsen, 1898

Trzy kobiety na płótnie Taniec życia miałyby więc odpowiadać trzem wcieleniom Tulli.

Edvard Munch, Taniec życia, Nasjonalgalleriet, Oslo, Niezła sztuka

Edvard Munch Taniec życia | 1899-1900, Nasjonalgalleriet, Oslo

Po lewej młoda, delikatna, w zwiewnej sukni, to Tulla pełna radości i życia. Po prawej, w czarnej sukni i ze smutkiem na twarzy, to Tulla pełna żalu i smutku. Natomiast środkowa, ubrana na czerwono, to pewnie Tulla-Sfinks. Różne detale kompozycji można dodatkowo interpretować jako próbę zmierzenia się ze wspomnieniem narzeczonej zmuszającej do ślubu, o czym mogą świadczyć chociażby białe stroje dam tańczących w parach. W tle majaczy charakterystyczny dla płócien Muncha motyw księżyca z odbiciem w kształcie przypominającym młot Thora lub fallusa, co Barbara Bimer interpretuje z kolei jako sposób postrzegania Tulli jako bogini płodności w mitologii skandynawskiej. Tulla to — według Muncha: Freja — nordycka bogini, związana nie tylko z erotyczną miłością, ale też niosąca śmierć.

Od wypadku we wrześniu 1902 roku Munch malować będzie Tullę wyłącznie jako wcielenie największego zła. Nie tylko mści się za stracony palec, ale przede wszystkim nie może Tulli wybaczyć tego, jak szybko o nim zapomniała, bowiem wkrótce wpadła w ramiona innego mężczyzny i już w październiku następnego roku wzięła ślub z malarzem Arnem Kavli.

Arne Kavli, Tulla Larsen, Edvard Munch, Niezła sztuka

Arne Kavli, Tulla Larsen | 1903, fot: blomqvist.no

Munch będzie zmagał się ze wspomnieniami malując groteskowe portrety dawnej ukochanej. Jednym z nich jest Karykaturalny portret Tulli Larsen (1905, Munchmuseet, Oslo), który tak naprawdę jest autoportretem Edvarda Muncha w towarzystwie Tulli i innego mężczyzny w tle.

Edvard Munch, Karykaturalny portret Tulli Larsen, Niezła sztuka

Edvard Munch, Karykaturalny portret Tulli Larsen | 1905, Munchmuseet, Oslo

Obraz został przecięty i przez jakiś czas dwa płótna funkcjonowały osobno jako Autoportret na zielonym tle oraz Karykaturalny portret Tulli Larsen, dopiero niedawno zawisły obok siebie, na nowo tworząc jedną całość.

Najprawdopodobniej sam malarz przeciął płótno, choć trudno uznać to za wiarygodną informację, że zrobił to po wypadku, skoro obraz namalował dopiero w 1905 roku. Możliwe, że obraz powstał wcześniej (przedstawia Muncha i Tullę, zmęczonych intensywnym związkiem), a został przecięty po wypadku i postdatowany jako autoportret. Tu jednak zastanawia sylwetka drugiego mężczyzny — czy nie jest to przypadkiem Arne Kavli, mąż Tulli? Munch często malował przecież motyw zazdrości i trójkątów miłosnych.

Co więcej, Tulla jest tu przedstawiona karykaturalnie: jeśli porównamy ją z portretem z 1898 roku, łatwo zauważymy zmianę stosunku Muncha do ukochanej. Jest rozczochrana, o ziemistej twarzy, zmęczona i brzydka — taką widzieć ją mógł tylko mężczyzna o złamanym sercu i pełen nienawiści.

Obrzydzanie sobie Tulli trwało od wypadku aż do 1907 roku. Poza wspomnianymi już obrazami, warto jeszcze zwrócić uwagę na Grzech, znany również jako Kobieta o rudych włosach i zielonych oczach (1902, Metropolitan Museum of Art, Nowy Jork). Motyw nawiązuje do obrazu Franza von Stucka o tym samym tytule, jednak na płótnie belgijskiego symbolisty kobieta staje się ucieleśnieniem zła i grzechu, przedstawienie Tulli wydaje się być tylko karykaturą biblijnej Ewy. Wygląda ona tutaj bardziej na kobietę niespełna rozumu, niż na wyrachowaną grzesznicę, która wodziła Adama na pokuszenie.

Edvard Munch, Grzech, Kobieta o rudych włosach i zielonych oczach, Tulla Larsen, Niezła sztuka

Edvard Munch, Grzech (Kobieta o rudych włosach i zielonych oczach) | 1902, Munchmuseet, Oslo

Nie ma pewności, że Grzech jest portretem Tulli, bowiem niektórzy spierają się, że do kompozycji pozowała mu modelka z Berlina. Możliwe jednak, że tak jak w przypadku Tańca życia, przedstawiona kobieta ma rysy byłych kochanek malarza skompilowanych w jedną, demoniczną postać. Podobnie jak w słynnych Wampirzycach i Madonnach czy późniejszym dziele Amor i Psyche, Munch ilustruje szatańską naturę znanych mu kobiet, wykorzystując wachlarz archetypów kobiet fatalnych.

Trudne relacje norweskiego malarza z kobietami materializowały się na jego płótnach w postaci wizerunków płci przeciwnej, nasycając ducha epoki przedstawieniami współczesnych: Salome, Ewy czy Psyche.

Edvard Munch, Amor i Psyche, Munchmuseet, Oslo, Niezła sztuka

Edvard Munch, Amor i Psyche | 1907, Munchmuseet, Oslo

Jednak żadna inna relacja nie wydaje się tak tragiczna w skutkach i dająca tak dramatyczne pokłosie w twórczości i kondycji psychicznej malarza, jak związek z Tullą Larsen. Nienawiść do byłej narzeczonej malarz przekuł nie tylko w karykaturalne obrazy, ale również w kąśliwe słowa. Napisał bowiem krótkie opowiadanie i dramat o wydarzeniach z roku 1902.

Intensywność przeżywania tego rozstania zaowocowała również kryzysem psychicznym w 1908 roku, a później kolejnymi burzliwymi związkami. Tulla natomiast rozwiodła się z Arnem Kalvim i w 1910 roku wyszła za Hansa Brecke Blehra… kuzyna Dagny Juel.


Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka

» Emiliana Konopka

Absolwentka historii sztuki oraz skandynawistyki, autorka strony o Islandii Utulę Thule (www.utulethule.pl). Wieloletnia miłośniczka islandzkiej kultury i sztuki, poświęca jej zgłębianiu teksty naukowe oraz popularnonaukowe. Stypendystka MKiDN „Kultura w sieci”, w ramach którego realizowała swój projekt UTULĘ THULE MÓWI O SZTUCE PÓŁNOCY. Obecnie doktorantka na Uniwersytecie Gdańskim, bada sztukę nordycką przełomu XIX i XX wieku.


Portal NiezlaSztuka.net prowadzony jest przez Fundację Promocji Sztuki „Niezła Sztuka”. Publikacje finansowane są głównie dzięki darowiznom Czytelników. Dlatego Twoja pomoc jest bardzo ważna. Jeśli chcesz wesprzeć nas w tworzeniu tego miejsca w polskim internecie na temat sztuki, będziemy Ci bardzo wdzięczni.

Wesprzyj »



3 thoughts on “Płomienistowłosa Tulla Larsen – kobieta, dla której Edvard Munch stracił… palec

  1. Dziwna ta sprawa z rewolwerem. Munch stracił palec od stracił palec po strzale i nie pamiętał co się stało?… Zapewne to ona strzeliła, on ją chronił przed konsekwencjami prawnymi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *