O czym chcesz poczytać?
  • Słowa kluczowe

  • Tematyka

  • Rodzaj

  • Artysta

Cyprian Kamil Norwid i pani Kalergis – czar wielkiej damy



Przekaż nam 1.5%. Wesprzyj naszą edukacyjną misję »

Cyprian Kamil Norwid, genialny i tragiczny twórca, już we wczesnej młodości stracił uznanie dla kobiet i swój stosunek do płci pięknej określał później jako „czułą pogardę”. Uważał, że kobiety biernie „sprzedają się w małżeństwo”, nie interesują się życiem społecznym, polityką ani ideami. Damy prowadzą życie wypełnione blichtrem i „pustką salonów”, cechuje je moralna niskość i żądza przyjemności. Te surowe sądy poeta sformułował na skutek zawodu miłosnego, którego źródłem była pewna „wielka dama”, której czarowi uległo wielu artystów europejskich ze schyłkowej fazy romantyzmu.

Norwid nigdy się nie ożenił, a sceptyczny stosunek do instytucji małżeństwa i miłości był rezultatem nieszczęśliwego uczucia, jakie rozpamiętywał jeszcze jako schorowany pięćdziesięcioletni nędzarz, osamotniony i rozgoryczony swoim życiem, którego ostatnie lata upłynęły w przytułku w Domu Św. Kazimierza w Paryżu.

Kobietą, która wywarła tak wielkie piętno na poecie, była Maria Kalergis, urodzona w 1822 roku córka Polki i rosyjskiego ministra. Zaledwie w wieku  lat siedemnastu wydano ją za mąż, za Greka. Była jedyną damą, która zaciążyła na zawsze nad życiem Norwida.

Cyprian Kamil Norwid, Maria Kalergis, szkic, portret, poeci polscy, sztuka polska, Niezła sztuka

Cyprian Kamil Norwid, Główka kobieca lub Maria Kalergis z różami we włosach | 1848, źródło: Biblioteka Narodowa, Polona.pl

Jak pisze Jerzy Jankowski w książce Nieromantyczni romantycy: „(M.K.) należała do romantycznych kobiet-widm, które krążyły po całej Europie, od Paryża do Petersburga i od Londynu do Rzymu, zatrzymując się na dłużej w modnych kurortach. Towarzyszył im zwykle orszak wielbicieli składający się najczęściej z artystów i arystokratów. Artyści sławili wdzięki, arystokraci zaś płacili rachunki”.

Olśniewała sobie współczesnych słowiańską urodą: w myśl opisów (zachowany portret nie oddaje jej piękna) miała jasne włosy, błękitne, wielkie oczy, mleczną – tak cenioną w dobie romantyzmu – cerę. Była przy tym „pulchna”, wysoka i postawna, co również podobało się ówczesnym mężczyznom.

Dużo od niej starszy, brzydki mąż okazał się gwałtownym despotą i awanturnikiem, od którego Maria uciekła, po urodzeniu mu córki. Małżonkowie od tej pory żyli w separacji, co pozwalało młodej i pięknej Marii prowadzić swobodne i światowe życie. Po burzliwym romansie z Aleksandrem Demidowem, synem carskiego ambasadora we Florencji, w Marii zakochał się przybyły do Warszawy sławny i podziwiany kompozytor Franciszek Liszt.

W 1844 roku pani Kalergis udała się do Włoch podreperować słabe zdrowie i tam właśnie spotkał ją Norwid, dwudziestotrzyletni rysownik i rzeźbiarz. Prawdopodobnie po raz pierwszy widzieli się jeszcze w Warszawie, ale dopiero bliższy kontakt, jaki nawiązali w Rzymie, stał się początkiem wielkiego uczucia, jakim zapałał do Marii przyszły polski wieszcz.

Cyprian Norwid wyjechał z Polski w 1842 roku chcąc zgłębiać wiedzę na temat rysunku i rzeźby, i nigdy już nie powrócił do kraju. We Florencji zapisał się na wykłady na Akademii Sztuk Pięknych, zwiedzał Neapol i Rzym (tam przyjmując na bierzmowaniu imię Kamil).

Cyprian Kamil Norwid, studium aktu, szkic, sztuka polska, Niezła sztuka

Cyprian Kamil Norwid, Studium aktu | 1841-83, źródło: Biblioteka Narodowa, Polona.pl

Wcześnie osierocony, od dziecka borykał się z problemami finansowymi. Uczucie do pani Kalergis i chęć pogłębienia znajomości wiązała się w jego przypadku z nadwyrężeniem i tak wątłych już zasobów pieniężnych. Jednak wykorzystując wszelkie możliwe środki Norwid podróżował z Marią i jej „świtą” po Europie, dążąc do zdobycia serca tej tak popularnej i pięknej damy.

Cyprian Kamil Norwid, Autoportret, rysunek, Niezła Sztuka

Cyprian Kamil Norwid, Autoportret | ok. 1849, Muzeum Narodowe w Warszawie

Po kilku miesiącach udało mu się doprowadzić do zbliżenia z Marią, która potraktowała tę noc jako niewiele znaczący epizod. Norwid nie miał odpowiednich zasobów, by zapewnić jej to, czego potrzebowała, nie był też sławny, zapowiadał się ledwie na zdolnego plastyka. Można tylko domniemywać, że był przystojnym i zdeterminowanym mężczyzną, który oczekiwał od pani Kalergis wzajemności. Najwyraźniej Maria nie traktowała Norwida poważnie.

Cyprian Kamil Norwid, poeci polscy, artyści polscy, portret, Niezła sztuka

Cyprian Kamil Norwid, źródło: Biblioteka Narodowa, Polona.pl

Do decydującej rozmowy doszło między nimi w trakcie przejażdżki gondolą po weneckich kanałach. Norwid najprawdopodobniej wyznawał swoje gorące uczucia, żądając więcej, niż do tej pory otrzymał.

Maria Kalergis, fot. Karol Beyer, źródło: Muzeum Teatralne w Warszawie

Maria Kalergis, fot. Karol Beyer, źródło: Muzeum Teatralne w Warszawie

Nie wiadomo oczywiście jak przebiegała ta konwersacja, jednak na pewno nie po myśli poety. W pewnym momencie – jak relacjonowano – wyskoczył z gondoli i wielce wzburzony udał się prosto na dworzec, aby odjechać ze złamanym sercem. Zakończenie ledwie rozpoczętej przygody z Marią, brak wzajemności ze strony wielkiej damy sprawiło, że Norwid bardzo przeżył swoją porażkę. Rana zadana przez panią Kalergis miała nigdy się nie zabliźnić.

Norwid korespondował po „epizodzie weneckim” z Marią Trębicką, przyjaciółką pani Kalergis, której ta towarzyszyła w podróżach. „Proszę w moim imieniu złamać opłatek z Panią (Kalergis) i proszę to oznajmić, że ja nie zapomniałem.” pisał do niej 25 grudnia 1845 roku z Berlina. Po wymianie kilku listów Norwid w dosyć niefortunny sposób oświadczył się korespondencyjnie pannie Trębickiej (chcąc być może chociażby przez małżeństwo z nią być bliżej pani Kalergis), co zakończyło ich znajomość.

Cyprian Kamil Norwid, Maria Trębicka, portret, kobiety w sztuce, poeci polscy, sztuka polska, Niezła sztuka

Cyprian Kamil Norwid, Portret Marii Trębickiej | 1870, źródło: Biblioteka Narodowa, Polona.pl

W 1846 roku w trakcie pobytu w Berlinie poeta został aresztowany i oskarżony o współdziałanie w wydarzeniach rewolucyjnych na ziemiach polskich. W więzieniu nabawił się częściowej głuchoty. Następne lata spędził w Paryżu, gdzie nieustannie zmagając się z trudną sytuacją finansową pisał, biorąc aktywny udział w życiu emigracji polskiej i działalności Hotelu Lambert.

Portret Cypriana Norwida, Cyprian Norwid, fotografia, poeci polscy, Niezła Sztuka

Portret Cypriana Norwida | 1861, źródło: Biblioteka Narodowa, Polona.pl

Tymczasem Maria romansowała z bogatym i przystojnym hrabią Adamem Potockim, którego matka sprzeciwiała się temu związkowi, doprowadzając do zerwania i zaręczyn syna z Katarzyną Branicką. Po nieszczęśliwym związku z Potockim, pani Kalergis pocieszyła się w ramionach Liszta, z którym spotkała się w Bonn na odsłonięciu pomnika Beethovena, a później wyjechali razem do Baden-Baden.

W latach 1847–1858 Maria mieszkała w Paryżu, stając się osobą popularną , otoczoną wianuszkiem wielbicieli oraz adoratorów. W swym salonie gromadziła wielu wybitnych artystów, m.in. muzyków – Franciszka Liszta, Fryderyka Chopina, Ryszarda Wagnera, poetów – Heinricha Heinego, pisarzy – Victora Hugo, Alfreda de Musset i Teofila Gautiera. Jej niegasnąca uroda przyciągała mężczyzn ze świata sztuki, nierzadko zawiedzionych niepowodzeniem swoich starań o dostęp do jej sypialni.

Miała też burzliwe romanse z politykami, między innymi z Ludwikiem Napoleonem, przez co niektórzy zaczęli traktować ją podejrzliwie.

Maria Kalergis, Anna Chamiec, portret, miniatura, Niezła sztuka

Anna Chamiec, Maria Kalergis-Muchanow wg akwareli Dellesserta, miniatura | 1983, w zbiorach Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie

Hugo pisał o niej złośliwie: „Pani Kalergis jest to piękna Rosjanka, które są teraz u nas w modzie, biała i wesoła, wielka jak dragon, z dołeczkami jak pani Pompadour, gra na fortepianie najpiękniejszymi rękami świata, jest żoną Greka skazanego na galery za zgwałcenie, uchodzi za szpiega, bywa u niej najlepsze towarzystwo Paryża”.

W Paryżu pani Kalergis rozwinęła swój talent muzyczny, stając się bardzo dobrą pianistką. Od 1847 roku była uczennicą Chopina i częstym gościem w jego salonie, o czym wspomina malarz E. Delacroix w swoich Dziennikach: piątek, 30 marca 1849 r. „Któregoś z dwóch poprzednich wieczorów pani Kalergis przyszła pierwsza; grała, ale niezbyt przyjemnie. Natomiast jest naprawdę bardzo piękna, kiedy grając podnosi oczy niczym Magdalena Guida czy Rubensa”. Czwartek, 17 maja 1849 r. „Zaszedłem do kościoła w Chaillot. (…) Stamtąd wybrałem się do Chopina; jest mu naprawdę nieco lepiej. Była pani Kalergis”. W kalendarzyku Chopina na rok 1849 nazwisko Kalergis pojawia się kilkakrotnie. Kompozytor uważał ją za bardzo zdolną pianistkę.

Tymczasem Norwid w 1852 roku na dwa lata wyjechał do Ameryki, gdzie w Nowym Jorku zarabiał na życie dzięki swoim talentom plastycznym, jednak zdecydował się na powrót do Paryża, którego miał już nie opuścić.

Cyprian Kamil Norwid, poeci polscy, fotografia, Niezła sztuka

Cyprian Kamil Norwid | przed 1930, źródło: Biblioteka Narodowa, Polona.pl

W tym czasie Maria – mając za sobą kilka skandalizujących związków – przeniosła czasowo swój salon do Warszawy. Wydała swoją siedemnastoletnią córkę za mąż i miała większą swobodę działania. W kraju grała charytatywne koncerty, dzięki którym sfinansowała powstanie Instytutu Muzycznego. W 1863 roku zmarł jej mąż i pani Kalergis mogła pomyśleć o kolejnym małżeństwie. Zdecydowała się na poślubienie młodszego od siebie o jedenaście lat Rosjanina – policmajstra Sergiusza Muchanowa. Skandal towarzyski, jaki wywołał ślub, załagodził awans policmajstra na adiutanta wielkiego księcia Konstantego Nikołajewicza. Jak pisze Jerzy Jankowski: „Książę aktualnie popadł w carską niełaskę i musiał opuścić Rosję. Osiadł w Baden-Baden, gdzie towarzyszył mu Muchanow wraz z małżonką. Było to swego rodzaju wygnanie i u Marii, na którą skierowane były dotąd oczy całej Europy, narastać poczęły gorycz i zniechęcenie. Doprowadziło to w końcu do poważnej psychozy, a w rezultacie znalazła się nawet w szpitalu psychiatrycznym w Illmenau. Być może, iż zaostrzyła się wtedy schizofrenia o którą podejrzewano ją od dawna”.

Maria Kalergis, Cyprian Kamil Norwid, szkic, Niezła sztuka

Cyprian Kamil Norwid, Szkic postaci kobiecej (Marii Kalergis) | 1861, źródło: Biblioteka Narodowa, Polona.pl

Z czasem Maria zwalczyła chorobę, która wedle niektórych wywołana była przez małżeństwo, w którym swobodnie korzystająca do tej pory z życia kobieta czuła się ubezwłasnowolniona. Faktem jest, że dzięki staraniom Marii (jej mąż był zwierzchnikiem polskich teatrów) mogła się w Polsce odbyć w 1858 roku premiera pierwszej polskiej opery – Halki Stanisława Moniuszki, który był bliskim znajomym pani Muchanow. Maria swoją działalnością wspierała polską kulturę i przyczyniła się do rozwoju muzycznego stolicy.

W 1872 roku Norwid napisał utwór sceniczny pod tytułem Pierścień wielkiej damy, czyli Ex-machina-Durejko, którego główna postać – hrabina Harrys – wzorowana jest na Marii Kalergis. Dramat ten określany przez autora jako nowy typ sceniczny „biała tragedia” (tragizm wynika z relacji psychologicznych i społecznych między bohaterami, nie zaś tragicznych czynów), stanowi wyjątkowy w twórczości Norwida utwór o podwójnej, nie do końca jasnej wymowie.

Główny bohater sztuki to przymierający głodem poeta, zakochany bez nadziei w wyidealizowanej kobiecie – swojej dalekiej krewnej – hrabinie, od której dzieli go różnica majątku i pozycji społecznej. Ów poeta, Mac-Yks, zostaje posądzony o kradzież jej pierścienia, ale nie chce poddać się rewizji, bo wstydzi się pokazać zebrane do kieszeni okruchy chleba. Hrabina próbuje mu pomóc, mówiąc, że jest on obłąkany i że sama podarowała mu pierścień, a tym samym ujawnia, że nie wierzy w jego niewinność. Kiedy pierścień zostaje odnaleziony, zawstydzona hrabina ofiaruje Mac-Yksowi swoją rękę, a ten najpierw odmawia jej przyjęcia, w końcu zaś zgadza się na ślub.

Maria Kalergis, fotografia, Niezła sztuka

Maria Kalergis, fot. Karol Beyer, źródło: norwidiana.blogspot.com

Hrabina jest postacią uosabiającą poglądy Norwida na temat kobiet – obraca się w świecie konwenansów i tylko one kierują jej czynami. Zakończenie sztuki jest niejasne, można je interpretować dwojako. Szczęście poety (ślub) jest tylko pozorne, bo wymuszone przez chęć uniknięcia towarzyskiego skandalu przez hrabinę. Jednocześnie zdaje się, że Norwid w swoim utworze wkłada w usta bohaterki słowa, które po dwudziestu kilku latach od rozstania z Marią tak bardzo pragnął usłyszeć z jej ust. Być może przemiana hrabiny na stronach dramatu wyraża niespełnione nadzieje poety, który rozpaczając po odtrąceniu przez Marię, pragnął, by kiedyś zrozumiała swój błąd i chciała naprawić swoją winę?

Norwid, który nigdy nie zaznał osobistego szczęścia, odtrącony przez emigrację, samotny, przymierający głodem, rozgoryczony na świat (i cywilizację, którą oceniał krytycznie), pisze swoją sztukę „w ostatnim epizodzie miłości” (jak pisze Boy), „podczas gdy pani Muchanow jest już skazana na śmierć, chora na raka”. Zmarła w Warszawie w 1874 roku w wieku pięćdziesięciu dwóch lat. Pochowano ją na cmentarzu Powązkowskim, a Franciszek Liszt skomponował na jej część elegię na fortepian.

Norwid umarł po kilkunastu latach spędzonych w podparyskim przytułku dla ubogich, osamotniony, zapomniany. Za życia nie doczekał się publikacji ani Pierścienia wielkiej damy, ani większości innych swoich utworów.

Takie zwieńczenie miała historia zażyłości pomiędzy bogatą i popularną pięknością a poetą, który dopiero kilkanaście lat po swojej śmierci miał zostać odkryty i otoczony kultem. Sztukę Pierścień wielkiej damy wystawiono po raz pierwszy na scenie w 1958 roku w Kielcach. W 1950 roku powstał film w reżyserii Jana Rybkowskiego pt. Warszawska premiera, opowiadający o premierze Halki. Postać pani Kalergis odtwarzała wybitna aktorka Nina Andrycz.


Artykuł pierwotnie ukazał się na nieistniejącym już blogu autorki: http://zientek.blog.pl/

Artykuł sprawdzony przez system Antyplagiat.pl


Dziękujemy Ci, że czytasz nasze artykuły. Właśnie z myślą o takich cudownych osobach jak Ty je tworzymy. Osobach, które lubią czytać i doceniają nasze publikacje. Wszystko, co widzisz na portalu jest dostępne bezpłatnie, a ponieważ wkładamy w to dużo serca i pracy, to również zajmuje nam to sporo czasu. Nie mamy na prowadzenie portalu grantu ani pomocy żadnej instytucji. Bez Waszych darowizn nie będziemy miały funduszy na publikacje. Dlatego Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Jeśli lubisz czytać niezłosztukowe artykuły – wesprzyj nas.
Dziękujemy Ci bardzo, Joanna i Dana, założycielki Fundacji Niezła sztuka

» Sylwia Zientek

Sylwia Zientek - pisarka, autorka m.in. książki biograficznej o malarkach Polki na Montparnassie, sagi Hotel Varsovie, powieści Lunia i Modigliani oraz najnowszej książki Tylko one. Polska sztuka bez mężczyzn. Publikowała swoje teksty biograficzne na blogu Fantasmagoria oraz m.in. w „Wysokich Obcasach Extra”, „L'Officiel”, „Skarpie Warszawskiej”. Pasjonatka sztuki oraz podróży śladami artystów. Przez większość życia związana z Warszawą, obecnie mieszka z rodziną w Luksemburgu.


Portal NiezlaSztuka.net prowadzony jest przez Fundację Promocji Sztuki „Niezła Sztuka”. Publikacje finansowane są głównie dzięki darowiznom Czytelników. Dlatego Twoja pomoc jest bardzo ważna. Jeśli chcesz wesprzeć nas w tworzeniu tego miejsca w polskim internecie na temat sztuki, będziemy Ci bardzo wdzięczni.

Wesprzyj »



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *