Marzena Ablewska-Lech urodzona w 1978 roku, mieszka i pracuje w Tarnowskich Górach.
Jest absolwentką PLSP w Katowicach. Pół-samouk. Mimo, że nie ma dyplomu wyższej uczelni artystycznej, nie czuje się amatorką i sztuką zajmuję się pełnoetatowo. Szuka szczerości w tym, co tworzy. Na płótno i papier przelewa duszę kobiety, jej miejsce opisuję korzystając z symboli zarówno biblijnych jak i mitologicznych, czerpiąc również z Freuda i Junga. Współpracuje z Wydawnictwem Pasaże.
Artystka o swojej twórczości:
Gdybym miała doszukiwać się w mojej twórczości źródeł spoza mnie, które w istotny sposób zaciążyły na języku, jakim się posługuję w swoich pracach, bez wahania wymieniłabym pojęcia „czystej formy” Witkacego i stanu „horroru metafizycznego” Leszka Kołakowskiego. Najistotniejszym jest wywołać w sobie to jedno, jedyne odczucie metafizyczne, by je potem rozbudzić w oglądającym, więc pracuję emocjonalnie, niemal naiwnie.
Wystawy indywidualne:
2011 – Best Western Premier, Kraków
2013 – Galeria 2 Światy, Kraków
Wystawy zbiorowe
2013 – Aukcja Dobrej Sztuki, Warszawa
2013 – Festiwal Sztuki Wysokiej, Bytom
Galeria prac
Artystka w sieci
[weforms id=”45599″]
Istnieje coś takiego jak sztuka Równolegle istnieje słowo artysta.Sztuka jest stanem duszy artysty.Marzena Ablewska-Lech oddaliła sie od wszystkich tworzacych i znalazła swój niezwykły ogród , do którego nas dopuściła ,abyśmy razem z nią mogli po nim wędrować.Dzięki jej twórczości, jesteśmy w stanie znalezć powiew czegoś, co zamyka sie w podświadomości człowieka.Jej Sztuka nie ma odpowiednika,dlatego jest tak cenna.Oglądając jej twórczość oddalamy się od komercjalizmu dzisiejszych czasów,zatrzymujemy się i po chwili dostrzegamy, że istnieje inna rzeczywistośc,inny wymiar.Moim zdaniem, jest perłą wśród artystów.
ładnie powiedziane 🙂